Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 listopada 2024 04:36
Reklama KD Market

Okinawa - niewygodne sąsiedztwo amerykańskiego sojusznika

Prawie 20 proc. powierzchni położonej na Pacyfiku japońskiej wyspy Okinawa zajmują bazy wojskowe USA. Obecność amerykańskich żołnierzy, kluczowa ze strategicznego punktu widzenia, stanowi problem dla miejscowej ludności.



Na początku grudnia stacjonujący w Japonii amerykański żołnierz Zakaly Fuller został aresztowany za wtargnięcie na teren prywatnej posesji. Fuller miał próbować dostać się do przypadkowego domu w miejscowości Chatan w centralnej Okinawie, będąc pod wpływem alkoholu.

Na terenie wyspy podobne przypadki nie są rzadkością. Odkąd pozostająca wcześniej pod amerykańską okupacją Okinawa została zwrócona Japonii w 1972 roku, żołnierze USA dopuścili się na jej terenie ponad 5800 przestępstw. W latach 1972-2010 Amerykanie popełniali średnio 13 przestępstw miesięcznie, a wliczając w to spowodowane przez nich wypadki drogowe, średnia liczba incydentów w miesiącu wynosi 23 – wynika z prowadzonych przez lokalne władze statystyk.

Historia przestępstw popełnianych przez amerykańskich żołnierzy na Okinawie obejmuje poważne zbrodnie. W 1995 roku trzech wojskowych stacjonujących w bazie Camp Hansen porwało i zgwałciło 12-letnią uczennicę szkoły podstawowej. Sprawa wywołała powszechne oburzenie. W całym kraju ludzie wyszli na ulice, domagając się oddania przestępców w ręce japońskiego sądu (na mocy sojuszniczego układu żołnierze USA stacjonujący w Japonii podlegają amerykańskiemu prawu).

Ostatecznie Amerykanie ulegli, a oskarżeni zostali skazani na 6,5-7 lat więzienia. W rozwiązanie problemu zaangażowali się ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych Bill Clinton oraz premier Japonii Ryutaro Hashimoto.

Duża liczba przestępstw popełnianych przez amerykańskich żołnierzy nie jest jedynym powodem niepokojów mieszkańców Okinawy. W sierpniu bieżącego roku należący do armii USA helikopter ratunkowy rozbił się podczas ćwiczeń w górzystym rejonie wyspy, 2 kilometry od dzielnicy mieszkaniowej.

Grupa kilkuset demonstrantów zgromadziła się potem, przed jedną z amerykańskich baz na Okinawie, domagając się zawieszenia ćwiczeń amerykańskich sił zbrojnych i w dalszej perspektywie ich wycofania z wyspy. Jeden z protestujących, 74-letni Ryokichi Chinen, powiedział, że armia USA "stawia na pierwszym miejscu treningi wojskowe, nie przykładając większej wagi do ludzkiego życia".

W sierpniu 2004 roku mieszkańcy wyspy byli świadkami poważniejszej katastrofy. Amerykański helikopter spadł na budynek kampusu Międzynarodowego Uniwersytetu na Okinawie, położony trzy metry od ruchliwej ulicy. Obrażenia odniosła jedynie trójka żołnierzy na pokładzie. Ponieważ był to okres wakacyjnej przerwy semestralnej, w całym budynku przebywało tylko 25 osób.

Armia USA cieszy się na wyspie złą sławą również ze względu na zanieczyszczanie środowiska. W czerwcu 2013 roku pod boiskiem piłkarskim w mieście Okinawa, na terenie w przeszłości należącym do bazy lotniczej Kadena, znaleziono 20 zardzewiałych baryłek. W środku znajdowały się toksyczne substancje używane przez Amerykanów podczas wojny w Wietnamie. W okolicy znaleziska ich stężenie w wodach gruntowych przekraczało limity bezpieczeństwa 280-krotnie.

Amerykańskie bazy wojskowe na Okinawie w większości zostały zbudowane w okresie zimnej wojny, gdy wyspa znajdowała się pod okupacją USA. Choć ich liczba zmniejszyła się, odkąd Okinawa została przekazana Japonii, nadal stacjonuje na niej ponad 20 tysięcy żołnierzy. Obecność amerykańskich sił zbrojnych reguluje podpisany w 1960 roku układ sojuszniczy, na mocy którego Stany Zjednoczone zobowiązane są do obrony Japonii w przypadku zewnętrznej agresji.

(PAP)

Okinawans protest as 2 US Ospreys arrive in Okinawa as part of 2nd batch deployment

Okinawans protest as 2 US Ospreys arrive in Okinawa as part of 2nd batch deployment

epa03811978 Demonstrators protest against the arrival of two US Marine Corps' MV-22 Osprey tilt-rotor aircrafts at US Futenma Air Station in Okinawa Prefecture, southern Japan, 03 August 2013. The two Osprey will join 12 already deployed at the Futenma base to replace aging CH-46 helicopters despite local opposition. In September 2012, about 100,000 Okinawans demonstrated to oppose the deployment of the helicopter-plane hybrids at the base, located in the middle of residential areas. Okinawa Governor Hirokazu Nakaima has repeatedly urged Tokyo to reject the US plan because of the Osprey's history of crashes. Okinawa, comprising less than 1 per cent of Japan's total land mass, hosts about 75 percent of US military facilities in the country. EPA/HITOSHI MAESHIRO
Dostawca: PAP/EPA.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama