Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 listopada 2024 07:13
Reklama KD Market

By uniknąć kaca

W czasie karnawału najpowszechniej występującą dolegliwością jest kac. Jedynym lekiem na niego jest, oczywiście, abstynencja, ale nie chodzi przecież o to, by wyrzekac się alkoholu, ale by pić go umiejętnie i z umiarem. A gdy już przydarzy się jego nadużycie, którego skutkiem są przykre dolegliwości, można zastosować kilka wypróbowanych metod, by je zminimalizować.



Oto one:

- przed imprezą, na której będziemy pić alkohol, należy się dobrze wyspać, bowiem zmęczony organizm gorzej radzi sobie z zatruciem alkoholowym, prowadzącym do kaca.

- przed wyjściem z domu dobrze jest zjeść sycący posiłek, najlepiej tłusty z dodatkiem produktów mlecznych, które niwelują skutki działania alkoholu.

- warto "na deser" łyknąć dobrą multiwitaminę z mikroelementami

- w trakcie imprezy nie należy mieszać alkoholi, a już na pewno alkoholi wysokoprocentowych z piwem i szampanem, gdyż zawarty w nich dwutlenek węgla potęguje kaca

- dobrze jest odstawić papierosy, ponieważ dodatkowo zatrują one przeciążony alkoholem organizm

- w trakcie imprezy należy jak najwięcej się ruszać to jest tańczyć, a nawet chodzić, ponieważ alkohol metabolizowany jest efektywniej w trakcie ruchu

- idealnie jest przepijać drinki szklanką wody, można także siegnąć po napoje energetyzujące bezkofeinowe (zawarte w nich cukry i ich pochodne pomagają rozłożyć alkohol)

- unikać picia "na wyścigi", bo to powali z nóg najsilniejsze osoby

- przed udaniem się na nocny spoczynek wypić jak najwięcej wody, co uzupełni płyny wypłukane przez alkohol i pozwoli organizmowi na szybszy powrót do równowagi

 

Gdyby mimo zastosowania się do powyższych rad i tak dopadł nas kac, można spróbować zminimalizować jego skutki, sięgając po:

- cukry (łyżeczka miodu, osłodzona woda, owoce), które przyspieszą metabolizm pozostałego w organizmie alkoholu

- jajecznicę, a do tego kefir lub wodę spod ogórków

- kawę z cytryną

- aspirynę

Uwaga! - sięganie po alkohol, zgodnie z zasadą "klin klinem", nie jest absolutnie wskazane.

Dorota Feluś
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama