Ustawodawcy i organizacje weterańskie zwiększyły wysiłki na rzecz odwołania cięć świadczeń dla wojskowych emerytów, które zostały zatwierdzone przez Kongres i podpisane przez prezydenta Baracka Obamę.
Dwuletnia ustawa budżetowa zawiera punkt zezwalający na zmniejszenie dorocznych podwyżek z tytułu wzrostu kosztów utrzymania dla weteranów poniżej 62 roku życia. Posunięcie to ma zaoszczędzić państwu 6,3 mld dolarów w ciągu najbliższej dekady.
Wkrótce po zawarciu porozumienia budżetowego demokraci i republikanie podjęli próby usunięcia klauzuli, według której począwszy od 1 grudnia 2015 roku świadczenia emerytalne dla wojskowych, którzy nie ukończyli 62 lat, mają być zmniejszone o jeden procent od podwyżek należnych z racji wzrostu kosztów utrzymania. Po ukończeniu 62 lat wojskowi emeryci będą dostawać podwyżkę takiej samej wysokości jak inni.
Demokratka z Kalifornii Julia Brown przedstawiła poprawkę z żądaniem przywrócenia wojskowym emerytom wszystkich świadczeń. Z podobną propozycją wystąpił republikanin z Teksasu Ted Poe.
Zmiany zawarte w ustawie budżetowej wywołały burzę wśród wojskowych i weteranów. Okazuje się, że nowa klauzula w ciągu całego życia pozbawi sierżanta, który odchodzi na emeryturę w wieku 42 lat 72 tys. dolarów.
Republikanin z Arizony, senator John McCain, zwrócił jednak uwagę, że sierżant, który przechodzi na emeryturę mając 38 lat (po 20-letniej służbie) do końca życia otrzyma w świadczeniach 1,62 mln. dolarów. McCain uważa, że zmiany te w najmniejszym stopniu nie przyczynią się do spadku naboru do sił zbrojnych.
(eg)
Reklama