Milionom klientów sklepów Target, którzy niedawno używali w tej sieci kart kredytowych lub debetowych, grozi kradzież tożsamości, po tym jak hakerzy włamali się do komputerowej bazy danych. Posiadaczom kont – również w Target Corporation – zaleca się sprawdzanie dokonywanych na nich operacji.
Zarząd Target Corp. poinformował, że do kradzieży poufnych informacji należących do klientów mogło dojść, gdy płacili za zakupy kartami kredytowymi lub debetowymi w dniach od 27 listopada do 15 grudnia, a więc w okresie największego nasilenia przedświątecznego ruchu. Wyciek może dotyczyć danych nawet 40 milionów kart.
Korporacja Target uruchomiła specjalną linię telefoniczną dla klientów, którzy zauważyli podejrzaną aktywność na swoich kartach kredytowych i rachunkach bankowych. Jednak podany przez Target numer – 1-866-852-8680 − był w czwartek zajęty.
Śledztwo w sprawie cyberataku prowadzą władze federalne, w tym służby Secret Service, ale ich rzecznik odmówił komentarza na ten temat.
Jak wynika z doniesień medialnych do kradzieży danych osobowych doszło podczas przesuwania kart przez czytnik w sklepach Target. Kradzieże danych nie dotyczą klientów, którzy dokonywali transakcji przez Internet.
Zdaniem ekspertów w dziedzinie bezpieczeństwa elektronicznego informacje skradzione podczas używania kart są zwykle odsprzedawane oszustom, a ci wykorzystują dane np. do założenia fikcyjnych rachunków bankowych służących do popełnienia kolejnych przestępstw.
W opinii specjalistów pierwsze efekty cyberataku na bazę danych sieci Target poznamy najwcześniej za tydzień, a w międzyczasie trzeba uzbroić się w cierpliwość i monitorować aktywność na kontach.
Target Corporation ma około 1800 sklepów w USA i ponad 120 Kanadzie.
(ao)
Wykradziono dane 40 mln kart płatniczych klientów sieci Target
- 12/20/2013 06:18 PM
Reklama