Pracując dla komisji Izby Reprezentantów, Lewis zajmował się kwestiami związanymi z Guantanamo. Obecnie jego zadaniem będzie przetransferowanie przetrzymywanych tam osób do Stanów Zjednoczonych oraz innych krajów, a także nadzór nad sprowadzeniem do USA z amerykańskich więzień w Afganistanie podejrzanych, którzy nie są Afgańczykami.
W maju w przemówieniu wygłoszonym w Akademii Obrony Narodowej prezydent Barack Obama oświadczył, że więzienie dla podejrzanych o terroryzm w bazie Guantanamo "nigdy nie powinno było zostać otwarte".
Obama obiecywał zlikwidować Guantanamo jeszcze podczas swej kampanii wyborczej, ale natrafił na zdecydowany opór opozycji. W maju wyraził opinię, że Kongres "nie ma żadnego powodu, poza polityką" dla blokowania zamknięcia tego więzienia.
Lewis i Sloan mają teraz wprowadzić w życie zaanonsowany w maju plan prezydenta, który zlecił wówczas Pentagonowi wyznaczenie miejsca na terytorium USA, gdzie osoby przetrzymywane w kontrowersyjnym więzieniu będą mogły zostać osądzone przez sądy wojskowe.
(PAP)