Jeżeli nominacja 67-letniej Yellen zostanie zatwierdzona przez Senat to zastąpi ona na tym stanowisku Bena Bernanke, którego obecna kadencja upływa w styczniu przyszłego roku.
Yellen jest pierwszą kobietą na stanowisku prezesa amerykańskiego banku centralnego. Obejmuje stery Fed w bardzo trudnym okresie dla rządu i gospodarki USA, ale oczekuje się - jak pisze Associated Press - że będzie kontynuować politykę Bena Bernanke.
Yellen była od kilku lat najbliższą współpracowniczką Bernanke. Uważana jest za współtwórczynię polityki Fed utrzymywania stóp procentowych na możliwie najniższym poziomie w okresie ostatniego kryzysu finansowego w celu ratowania gospodarki. Inicjowała też inne posunięcia mające na celu pomoc dla przedsiębiorców.
Uważa się, że nominacja Yellen przez Senat będzie formalnością. Przewodniczący komisji ds. banków Senatu Tim Johnson określił kandydaturę Yellen jako "doskonałą" i wyraził przekonanie, że będzie ona "doskonałym prezesem Fed".
Bernanke kierował Fed przez 8 lat i w znacznej mierze przyczynił się do wyprowadzenia gospodarki USA z najgorszego kryzysu finansowego od lat 30. ub. wieku.
(PAP)