Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 24 listopada 2024 02:55
Reklama KD Market

Bonanza City, czyli koniec indiańskiego lata

Bonanza City, czyli koniec indiańskiego lata
Cartwrightowie wracają na rancho w “Bonanza City” fot. Andrzej Baraniak
W minioną niedzielę stadnina “Pistakee Bay Stable” przy 2622 Renger Rd. w McHenry przerodziła się w miasteczko “Bonanza City” wprost z Dzikiego Zachodu.

/a> Cartwrightowie wracają na rancho w “Bonanza City” fot. Andrzej Baraniak


Od południa na “Wzgórze Niedźwiedzia” ściągali Indianie, kowboje i liczne lokalne piękności. Jak przystało na westernowe klimaty było tipi, saloon pełen gości, bank do ograbienia, a nawet szubienica dla przestępców. Przy wsparciu licznego grona szeryfów, porządku pilnował “Szybki Bill”, a za kontuarem w saloonie królowała “Słodka Mery” serwując trunki.

Największą jednak frajdę mieli najmłodsi. Potyczki na słomie, karmienie koni lub galop na konikach, również tych na biegunach, wyścigi w workach, czy strzelanie z łuków, znajdowały wielu chętnych. Liczne konkursy i zabawy trwały do zmierzchu. Wszystko zakończyło się przy ognisku, przy którym szaman szczepu Navaho przypomniał rytualny taniec. W ten sposób blisko dwieście osób celebrowało indiańskie zakończenie lata. Trzeba przyznać, że to kolejna już tak udana impreza zorganizowana przez Piotra Krawerenda i grupę jego facebookowych przyjaciół.


Tekst i zdjęcia:Andrzej Baraniak/NEWSRP

Fotorelację z imprezy zobaczyć można także w środowym wydaniu Dziennika Związkowego, w rubryce "Polonia in Flagranti"
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama