Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 24 listopada 2024 02:57
Reklama KD Market

Pracowite wakacje Akademii Muzyki PaSO

Każdy może grać, śpiewać i tańczyć


Zakończyły się V Letnie Warsztaty Muzyczne w Camp Vista (WI), w których wzięło udział 47 młodych muzyków w wieku od 10 do 16 lat: czterdzieścioro uczniów Akademii Muzyki PaSO (Paderewski Symphony Orchestra) i kilkoro z innych szkół.

/a> Uczniowie PaSO z Johnem Jacobsonem po całym dniu intensywnego, wyczerpującego treningu


Były to dwa turnusy udane pod każdym względem: świetnej atmosfery, intensywnej pracy i nauki, rzetelnego treningu muzycznego, nowych doświadczeń. Każdy turnus zakończył się dwugodzinnym koncertem pianistów, skrzypków, zespołów kameralnych i chóru.

Cały program został przygotowany w ciągu zaledwie sześciu dni. Taka praca wymaga nie tylko ogromnego zaangażowania uczniów i pedagogów, ale też dyscypliny, kultury i wspaniałych relacji – zarówno pomiędzy nauczycielami i uczestnikami, jak i wśród samej młodzieży.

Przy dobrej organizacji dało się znaleźć sporo czasu na relaks i rozrywki: pływanie, kajaki, plażowanie, gry sportowe, nawet na dyskotekę.

Cisza jest kanwą dla muzyki, jest równie ważna jak dźwięk.


Aby zrozumieć znaczenie ciszy w muzyce, trzeba ją usłyszeć. Nie da się usłyszeć ciszy w Chicago. Najłatwiej znaleźć ją nad jeziorem – w nocy, gdy milkną ptaki i owady.

Radość śpiewania – każdy może śpiewać i tańczyć


W tym roku przeżyliśmy wspólnie przygodę niezwykłą: 22 uczniów i 4 pedagogów wzięło udział w Warsztatach Artystycznych Johna Jacobsona „Joy of Singing”, organizowanych przez największych amerykańskich wydawców muzycznych (Peppers, Leonard Hall, Shawnee Press). Szczęśliwym trafem odbywały się one niedaleko miejsca naszego pobytu, w Waukesha (WI).

John stworzył cały ruch na rzecz rozśpiewania amerykańskich dzieci, pod hasłem „America sings!”. Był pomysłodawcą wprowadzenia do szkół teatru muzycznego (musical), organizowania chórów, warsztatów wokalnych i tanecznych, festiwali, przeglądów itp. Dzisiaj musicale i wspaniałe...chóry w szkołach amerykańskich to w dużej mierze jego zasługa. Jest kompozytorem, pedagogiem, choreografem, mentorem całych pokoleń nauczycieli i studentów – od przedszkola do uniwersytetów.

Można się zastanawiać, jak jeden człowiek może tyle zdziałać. Przekonaliśmy się na własnej skórze – wystarczy mieć z nim do czynienia przez krótką chwilę, a już się jest częścią jego potężnej drużyny, złożonej z milionów ludzi – dziewcząt i chłopców nie tylko z Ameryki, ale i krajów Ameryki Południowej, Europy i Azji.

To była twarda lekcja nie tylko muzyki i tańca, ale też dyscypliny i wytrwałości. Przekonaliśmy się, że to, co wygląda lekko i naturalnie, nie przychodzi samo. Gest ułatwia przekazanie znaczenia słowa, ale wymaga niezwykle starannego przygotowania, taniec często wspaniale dopełnia piosenkę, ale trzeba włożyć wiele pracy i – nierzadko – ogromnego fizycznego wysiłku, aby uzyskać zamierzony efekt. Pocieszająca jest wiara Johna, że każdy może śpiewać i tańczyć, jeśli chce. Sprawdziliśmy to na sobie. Wspaniałe uczucie!

Gratulujemy wszystkim artystycznych osiągnieć – choć większość utworów zaprezentowaliśmy rodzicom na zakończenie każdego turnusu, praca nad nimi trwa nadal i już dziś zapraszamy na powakacyjny koncert pod koniec września.

Sądząc po łzach rozstania, wiele przyjaźni zawartych podczas pracowitych dni pozostanie na dłużej. Czuliśmy się jak wielka, wspaniała rodzina, za co dziękujemy wszystkim uczestnikom, pedagogom i sobie nawzajem.

Barbara Bilszta


Zdjęcia:


Pola Grzebień


Więcej zdjęć na stronie Akademii: www.pasochicago.org


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama