Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 15:07
Reklama KD Market

Mieszkańcy Illinois wyjdą z bronią na ulice

Za niespełna rok miesz­kańcy Illinois będą mogli włożyć broń za pasek lub do torebki i wyjść na uli­cę. Po odrzuceniu przez Legislaturę poprawek gubernatora, wchodzi w życie jedna z najmniej re­strykcyjnych w kraju ustaw dotyczących broni palnej.

/a> Za niespełna rok mieszkańcy Illinois będą mogli nosić przy sobie ukrytą broń. fot. ohioattorneygeneral.gov


Prawodawcy stanowi spełnili swoje pogróżki i obalili poprawki guberna­tora Pata Quinna do ustawy regulującej kwestię noszenia przy sobie naładowanej bro­ni palnej.

Stanowa Izba Reprezen­tantów oddaliła we wtorek poprawki gubernatora więk­szością 77 głosów do 31, przy głośnym aplauzie zgroma­dzonych na sali zwolenni­ków broni palnej, a głównie przedstawicieli stowarzyszeń strzeleckich hojnie finanso­wanych przez producentów broni. Głosowanie odbyło się bardzo szybko – trwało zaledwie 2 minuty.

Senat unieważnił popraw­ki gubernatora stosunkiem głosów 41 do 17. Jednak przewodniczący Senatu John Culleron obiecał, że odbędzie się jeszcze jedno głosowanie w tej sprawie podczas na­stępnej sesji Legislatury.

Poprawki – określane przez Quinna jako zdrowo­rozsądkowa gwarancja bez­pieczeństwa mieszkańców Illinois – ograniczały m.in. ilość posiadanej przy sobie broni palnej i amunicji, a tak­że zabraniały przynoszenia broni palnej do lokali, które utrzymują się ze sprzedaży alkoholu oraz wymagały, by broni nie było w ogóle widać. Aktualnie zawierdzona usta­wa dopuszcza, by broń była częściowo widoczna.

Kto optuje za zakazem broni w stylu wojskowym?


Od wejścia w życie ustawy samorządy lokalne mają tylko dziesięć dni na zatwier­dzenie własnych przepisów dotyczących broni typu woj­skowego. Jeśli nie skorzystają z tej okazji, będą zobowiąza­ne wprowadzić przepisy sta­nowe należące do najmniej restrykcyjnych w kraju.

Na razie tylko cztery mia­sta, w tym Chicago, wyraziły zainteresowanie wprowa­dzeniem zakazu posiadania broni w stylu militarnym (np. półautomatycznej i maszy­nowej), około 30 zastanawia się, kilkanaście zaś zdecy­dowało, że nie wprowadzi takiego zakazu.

Burmistrz Rahm Emanuel na przyszłą środę wyzna­czył głosowanie w Radzie Miejskiej dotyczące broni typu wojskowego. Chicago już posiada zakaz importu, sprzedaży, transferu i posia­dania takiej broni, a także magazynków o dużej po­jemności. Jednak burmistrz chce dołączyć d0 istniejącej ustawy miejskiej listę kon­kretnych rodzajów broni, która byłaby nielegalna w Wietrznym Mieście.

Emanuel spodziewa się szybkiego zatwierdzenia re­gulacji, która jest też popiera­na przez szefa chicagowskiej policji.

Tylko 16 godzin 0szkolenia, by nosić broń...


Szef policji chicagowskiej Garry McCarthy wyraża oba­wy dotyczące wielu przepi­sów określonych nową stano­wą ustawą o broni palnej. Np. wymagane w niej 16 godzin szkolenia, w celu uzyskania zezwolenia na noszenie przy sobie broni, to według McCarthy´ego stanowczo za mało dla bezpiecznego obchodzenia się z nią.

Po upływie sześciu miesię­cy od wejścia w życie ustawy, policja stanowa musi być gotowa do przyjmowana podań o zezwolenie na broń. Eksperci szacują, że w ciągu pierwszego roku obowiązy­wania ustawy, wpłynie około 300 tys. podań.

Przypomnijmy, że stan Illinois został zmuszony przez federalny sąd apelacyjny do legalizacji noszenia ukrytej broni palnej w miejscach publicznych. Illinois jako ostatni stan w kraju umoż­liwi swoim mieszkańcom noszenie broni. Inne amery­kańskie stany zrobiły to dużo wcześniej.

A reformy emerytalnej wciąż brak


Warto dodać, że na wtor­kowym posiedzeniu specjal­nym Legislatury miała być debatowana ustawa o refor­mie systemu emerytalnego pracowników administracji stanu. Do debaty jednak nie doszło, ponieważ dwupar­tyjny i dwuizbowy 10-oso­bowy panel nie sporządził projektu kompromisowej ustawy. Członkowie komite­tu utrzymują, że gubernator Quinn dał im za mało czasu na wypracowanie regulacji. Gubernator zaś twierdzi, że ustawodawcy zwlekają z reformą już od co najmniej dwóch lat i wymyślają różne usprawiedliwienia, podczas gdy Illinois pogrąża się w kryzysie finansowym. Brak reformy spowodował już obniżenie wskaźników wiary­godności kredytowej Illinois do najniższego poziomu w kraju oraz cięcia w fundu­szach na edukację i ważne programy socjalne.

Alicja Otap


[email protected]

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama