Redakcja
Od kilkunastu lat Towarzystwo Przyjaciół Krakowa spotyka się w prawdziwie rodzinnej atmosferze, aby wspólnie celebrować wigilijną kolację. Tradycją stało się połączenie konsumpcji dwunastu dań z wręczaniem wartościowych nagród dzieciom, które biorą udział w konkursie budowania szopek krakowskich. Nie inaczej było w niedzielę 14 grudnia, gdy do restauracji „Lutnia” przybyli licznie zaprzyjaźnieni z Towarzystwem uczestnicy.
Właściciele, Mira i Marek Pieprzykowie, pięknie przygotowali stoły, dodatkowo udekorowane świątecznymi stroikami, wykonanymi przez członkinię zarządu Beatę Pretorius.
Od progu oczy przybywających cieszyła ekspozycja szopek tegorocznych laureatów. Każdy z gości otrzymał kotylion i został odprowadzony przez wiceprezeskę Danutę Pachrin do miejsca przy stole.
Po przywitaniu przez wiceprezeskę Barbarę Rybińską i prezesa Andrzeja Piętowskiego (który na tę uroczystość specjalnie przyleciał z Afryki) przyszedł czas na złożenie sobie wzajemnie życzeń i podzielenie się opłatkiem. Jak to w rodzinnym gronie, ceremonia ta wzruszała i emanowała szczerą życzliwością. Następnie ksiądz Zdzisław Torba, proboszcz kościoła św. Ferdynanda, pobłogosławił uczestników, a wspólnie odmówiona modlitwa dała początek spożywaniu świątecznego posiłku.
Przyszedł wreszcie czas na wręczenie nagród laureatom konkursu szopek krakowskich.
Tegoroczni sponsorzy (mimo kryzysu) okazali się bardzo szczodrzy i dzieci w wieku od 7 do 14 lat otrzymały między innymi I-pod (od państwa Pijanowskich), telefon komórkowy z blue tooth (od Sławomira Bielawca), tablet (od Remax Realty) oraz organy elektroniczne (od dr Barbary Truszkowski). Były również nagrody za wyróżnienia w formie gift certificate od firm i organizacji.
W dwóch kategoriach – młodzieżowej i dziecięcej – lauratami zostali: 15-letnia Julia Jaroć (I miejsce i profesjonalny aparat fotograficzny ufundowany przez państwa Pieprzyków), Natalia Ciupiński (lat 11, I miejsce w kategorii dziecięcej), Jessica (lat 14) i Krystian (lat 7) Kulach, Daniel (lat 10) i Basia (lat 15) Galiński.
Wyróżnienia przypadły: Nicole (lat 7) i Kacprowi (lat 14) Pajor oraz Monice (lat 11) i Adrianowi (lat 8) Molek. Wszystkie dzieci uczęszczają do polskich szkół sobotnich.
Szczęśliwi obdarowani wrócili do stołu, a na małej scence pojawił się, zapowiedziany przez prezesa Piętowskiego, przedstawiciel Konsulatu Generalnego RP w Chicago, konsul Robert Rusiecki, który miłymi słowami podziękował Towarzystwu za zaproszenie i złożył świąteczne życzenia wszystkim przybyłym. A potem śpiewano kolędy, wtórując aktorom Elżbiecie Kochanowskiej-Michalik i Krzysztofowi Arsenowiczowi, którzy z pomocą znanego muzyka Jana Zieńko przygotowali stosowny do okazji program artystyczny, pełen poezji, kolęd i opowieści o tradycjach polsko-krakowskich.
Mimo że posiłek się skończył, nikt do domu nie śpieszył, pragnąc uroczysty świąteczny nastrój zachować na cały nadchodzący tydzień i dłużej… aż do prawdziwej Wilii i dnia Bożego Narodzenia.
Bożena Jankowska
