Założyciele centrum duszpasterskiego w Georgii, którzy dostarczali biednym rodzinom żywność po zniżonych cenach, zostali oskarżeni o używanie funduszy organizacji na zakup biżuterii, sprzętu sportowego, drogich ubrań i spłatę samolotu.
Linda i Joe Wingo, ich syn Andrew Wingo oraz pracownik Harry Michaels z Angel Food Ministry odpowiedzą z 49 punktów oskarżenia, w tym defraudację i spisek celem ukrycia pieniędzy.
Pierwsze przesłuchanie wyznaczono na 15 grudnia w Macon.
"Wingowie są pewni, że zostaną oczyszczeni ze wszystkich zarzutów. Prowadzili centrum od wielu lat i karmili wielu ludzi", mówi ich adwokat, Edward Tolley.
Akt oskarżenia, który wpłynął do sądu federalnego w Athens, stwierdza, że małżeństwo, ich syn i pracownik sprzeniewierzyli pieniądze napływające do centrum od ludzi dobrej woli. "Oskarżeni zbierali pieniądze w imię chrześcijańskiego miłosierdzia i bezlitośne kombinowali, jak okraść własną organizację", powiedział prokurator federalny, Michael Moore.
Różnorodne punkty oskarżenia przewidują kary od 5 do 20 lat więzienia i grzywny w wysokości 250,000 do 500,000 dolarów.
Angel Food Ministries przerwało swą działalność 17 września, uzasadniając zamknięcie ośrodka wzrostem cen żywności i paliw, spadkiem sprzedaży i wyższymi kosztami operacyjnymi.
(AP – eg)