Reklama
Nie ma zgody wśród ławników w procesie Blagojevicha
Po 11 dniach obrad, w środę ława przysięgłych przekazała sędziemu Jamesowi Zagelowi pisemną informację, że nie jest w stanie dojść do porozumienia co do wyroku w sprawie byłego gubernatora Illlinois Roda Blagojevicha.
Ławnicy napisali, że nie ma wśród nich jednomyślności, w związku z tym zwracają się do sędziego z pytaniem "jaki jest kolejny logiczny krok"?
Sędzia Zagel zarządał jednak szczegółowego wskazania punktów spornych zanim podejmie dalsze decyzje.
- 08/11/2010 11:57 PM
Po 11 dniach obrad, w środę ława przysięgłych przekazała sędziemu Jamesowi Zagelowi pisemną informację, że nie jest w stanie dojść do porozumienia co do wyroku w sprawie byłego gubernatora Illlinois Roda Blagojevicha.
Ławnicy napisali, że nie ma wśród nich jednomyślności, w związku z tym zwracają się do sędziego z pytaniem "jaki jest kolejny logiczny krok"?
Sędzia Zagel zarządał jednak szczegółowego wskazania punktów spornych zanim podejmie dalsze decyzje. -Prawodawstwo dopuszcza taką sytuacje, w której ława przysięgłych osiąga jednomyślność co do werdyktu w przypadku konkretnych zarzutów oraz nie jest w stanie ujednolicić stanowiska w przypadku innych - powiedział w środę w sądzie w Chicago James Zagel.
Pytany o zaistniałą sytuację reprezentujący Blagojevicha Michael Ettinger stwierdził, że ani on, ani sędzia, ani jego klient, nikt nie wie co to znaczy. Notatkę ławników nazwał "niejasną, nieprecyzyjną".
Blagojevich pojawił się w sądzie tuż przed 16-tą; towarzyszyła mu żona Patti. Po wyjściu z gmachu ucałował kobietę znajdującą się w tłumie zwolenników byłego polityka, ale nie skomentował w żaden sposób braku jednomyślności w ławie przysięgłych. Natomiast Robert Blagojevich, brat byłego gubernatora, także oskarżony w sprawie o korupcję powiedział dziennikarzom, że nie wie jak interpretować brak jednomyślności wśród ławników.
Ława przysięgłych ma się ponownie zebrać w czwartek o godz.11-tej.
MB (CBN)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama