Redakcja
Nad Chicago szalała burza. Na południu aglomeracji tornado wywracało domy, a na jezuickim pikniku w Stone Park świeciło słońce. Niewiarygodne. Wierzący powiadają, że to wymodlone. W meczu piłkarskim, księża kontra dziennikarze, duchownym zabrakło jednak tej wiary. Wiary w końcowy sukces. Opłakiwani przez publiczność księża schodzili z murawy pokonani. Porażka jezuitów okupiona została ścięgnem Achillesa Piotra Kochanowicza, jezuity, założyciela Wspólnoty Jaśmin. Na jezuickim pikniku wybrano, także po raz pierwszy, kota z charakterem. A gościem specjalnym była Królowa Parady 3-maja, Sylwia Prokopowicz.
Piknik poprzedziła Msza święta z okazji święta Bożego Ciała, połączona z procesją do czterech ołtarzy. Eucharystii przewodniczył ojciec Stanisław Czarnecki, przełożony księży jezuitów w Chicago. W koncelebrowanej Mszy modlili się również jezuici z Brazylii, Ghany, Niemiec i Stanów Zjednoczonych. W kazaniu ksiądz Czarnecki zaakcentował znaczenie rodziny. Każdej rodziny. Tej jezuickiej również. Podkreślił jej wyjątkowy charakter i zachęcał do pielęgnowania tego co najpiękniejsze w naszych polonijnych rodzinach. Superior jezuitów z Chicago przypomniał również o znaczeniu powszechnego w Polsce święta Bożego Ciała. Po mszy wszyscy mogli zamanifestować swoją wiarę. Tłum kilku tysięcy osób przeszedł w uroczystej procesji do czterech ołtarzy zbudowanych specjalnie na tę okazję. Blisko cztery tysiące osób spędzilo niedzielne popołudnie na modlitwie, a potem na dobrej zabawie. Po zakończeniu procesji rozpoczął się piknik. Pogoda była tego dnia łaskawa. Nie wiadomo jednak, jakim cudem ulewa i groźna burza ominęły teren Casa Italia, na którym już od trzech lat organizowany jest „Piknik dla Serca“.
Najbardziej aktywną z grup na pikniku była Wspólnota Integracyjna Jaśmin. Grupa zrzesza rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi oraz wolontariuszy. Tego dnia jaśminowcy serwowali wyjątkowo dobrze przyprawiony bigos z tradycyjnie wypiekanym chlebem, lemoniadę ze świeżo wyciskanych cytryn oraz kolorami upiększali twarze i fryzury dzieci. Cały dochód ze sprzedaży został przeznaczony na działalność Wspólnoty Jaśmin. Wszystkich chętnych, którzy chcieliby działać razem z grupą Jaśmin, zapraszamy do przyłączenia się. Szczegóły mogą Państwo przeczytać na stronie www.wspolnotajasmin.org „Piknik dla Serca“ zainaugurował tydzień obchodów w Jezuickim Ośrodku Milenijnym. Od minionej niedzieli trwają „Dni dla Serca“. To czas, w którym księża jezuici w sposób szczególny, chcą zaakcentować znaczenie Serca Pana Jezusa. Serca, które czczone jest między innymi w Sanktuarium przy Irving Park Road w Chicago. Serca, które zachwyciło już niejednego jezuitę i nadało sens kapłańskiemu powołaniu. A dziś jest najskuteczniejszą motywacją ich pracy duszpasterskiej. Serca, które zachwyca chrześcijan już przeszło dwa tysiące lat. W piątek (11 czerwca) w chicagowskim Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa, przy 5835 W. Irving Park Rd., rozpoczynają się uroczystości odpustowe. Mszę świętą o godzinie 19.00 odprawi ks. bp Tadeusz Jakubowski. Po zakończeniu Eucharystii odbędzie się nabożeństwo czerwcowe z Aktem Oddania Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Później o godzinie 20.15 w auli Jana Pawła II odbędzie się projekcja filmu „Popiełuszko – wolność jest w nas“. W piątek (11 czerwca) w Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa w jezuickim Sanktuarium można uzyskać odpust zupełny. Najgorliwszym apostołem publicznego kultu Serca Jezusowego był hiszpański jezuita Bernard Franciszek de Hoyos, w którego dziś wpatrzeni są inni jezuici. W Niedzielę Wielkanocną papież Benedykt XVI ogłosił go błogosławionym. Za wstawiennictwem tego jezuity zdarzył się już przynajmniej jeden cud. W miejscowości Salamanca San Cristóbal de la Cuesta, 22 kwietnia 1936 roku, nieuleczalnie chora na tyfus i mająca wielkiego guza nowotworowego kobieta, Mercedes Cabezas, została uzdrowiona. Jezuita już w bardzo młodym wieku zachęcał do oddawania należytej czci Sercu Jezusa. Jako kapłan angażował się w propagowanie nabożeństwa do Serca Jezusowego, często głosił kazania, zachęcał do odprawiania nowenny do Serca Jezusowego i do przyjmowania Komunii Świętej w pierwsze piątki miesiąca. Rozpowszechniał również obrazy Serca Jezusa. Zabiegał o wprowadzenie uroczystego święta Serca Jezusowego i organizował Kongregacje Serca Jezusowego. Bernard Franciszek de Hoyos był mistykiem Kościoła Katolickiego. W jednej z licznych wizji i ekstaz, które miewał błogosławiony jezuita, Chrystus ukazywał mu swe Serce. Bernard miał usłyszeć też słowa Zbawiciela: "Zapanuję w Hiszpanii i będę w niej doznawał więcej czci niż gdziekolwiek indziej". Bernard Franciszek de Hoyos, podobnie jak większość wielkich mistyków Kościoła, doświadczył również tak zwanej „ciemnej nocy mistycznej“, czyli osamotnienia w wierze i opuszczenia przez Boga. Zmarł w wieku 24 lat na tyfus. Inspirowani życiem tego błogoslawionego polscy jezuici pracujący w Chicago chcą zaszczepić kult Serca Jezusa również w polonijnych rodzinach. W Jezuickim Ośrodku Milenijnym już przez tydzień trwają „Dni dla Serca“. Warto dziś (piątek 11 czerwca) zatrzymać się w jezuickiej świątyni na modlitwę. Tekst: Sławomir Budzik Zdjęcia: Bogdan Sucharski
