Redakcja
Chicago (Inf. wł.) – Uczniowie Thornridge High School w Dolton żegnają kolegę, który w poniedziałek został zastrzelony po wyjściu ze szkoły.
15-letni Destin Hernandez, wzorowy uczeń liceum 9 klasy, został trafiony przypadkową kulą, podczas wymiany ognia między rywalizującymi gangami. Postrzelony też został 20-letni mężczyzna, który mógł być celem gangu – poinformowała policja. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do incydentu doszło około godz. 2:40 po południu w rejonie skrzyżowania ulic Sibley i Oak w Dolton. Ulica była raczej pusta, choć normalnie o tej porze w tej okolicy roi się od uczniów, którzy po lekcjach zmierzają do pobliskiej restauracji.
Policja poszukiwała wczoraj podejrzanych. Jak stwierdzili śledczy, wiedzą kogo szukają.
Zastrzelony Destin Hernandez był też utalentowany plastycznie. Pozostawił wiele interesujących prac.
***
W poniedziałek w nocy w dzielnicy chicagowskiej Lincoln Park został postrzelony 19-letni mężczyzna. Ranny został hospitalizowany. Stan jest krytyczny.
Policja oświadczyła, że strzelanina mogła być wynikiem porachunków między gangami.
Doszło do niej około godziny 11 w nocy w okolicy 140 W. Fullerton Pkwy.
Wczoraj policja kontynuowała śledztwo.
(ao)
