Redakcja
Chicago (Inf. wł.) – Emerytowany policjant Thomas Wortham III, ojciec Thomasa Worthama IV, policjanta zabitego w ubiegłą środę podczas próby zrabowania motocykla, powiedział w wywiadzie dla gazety Chicago Sun-Times, że będzie walczył z przemocą w Chicago.
“Nie pozwolę, by śmierć mojego syna była na próżno. Zamierzam zapoczątkować ruch, który położy kres przemocy” – stwierdził Wortham III,. Ojciec zabitego policjanta postanowił na szerszą skalę dokończyć dzieło rozpocząte razem z synem w lokalnym parku Cole, gdzie ostatnio dochodziło do strzelanin i gdzie próbowali przywrócić bezpieczeństwo okolicznym mieszkańcom.
Wortham III, były szef ochrony burmistrza Harolda Washingtona, a zarazem były sierżant policji, wielokrotnie odznaczany i wyróżniany, oświadczył, że jego ruch walki z przemocą będzie między innymi koncentrował się na większym zaangażowaniu ojców w życie swoich synów i na prewencji rekrutacji do gangów.
Przypomnijmy, że 30-policjant, Thomas Wortham IV, żołnierz armii amerykańskiej, który niedawno powrócił z Iraku, został zastrzelony przed domem rodziców w rejonie skrzyżowania ulic 85. i King Drive, w dzielnicy Chatham. Ojciec Thomas Wortham III był świadkiem śmierci syna, który nie tylko został trafiony w brzuch, ale został przejechany i był ciągnięty przez samochód napastników na odcinku kilkuset metrów.
Dwóch z czterech podejrzanych o morderstwo Worthama IV pozostanie w więzieniu aż do rozprawy. Sąd nakazał osadzenie 20-letniego Parisa McGee i 29-letniego Toyiousa Taylora bez możliwości zapłacenia kaucji.
Trzeci podejrzany jest w stanie krytycznym w szpitalu po postrzeleniu przez ojca napadniętego policjanta. Czwarty napastnik został zastrzelony przez ojca, który próbował ratować życie syna.
McGee pochwalił się na witrynie społecznościowej Facebook, że “nie ma problemu, by pociągnąć za cyngiel”. Taylor prowadził samochód, którym przejechał i ciągnął postrzelonego policjanta – oświadczyła Prokuratura Stanowa Powiatu Cook.
Fundacja Pamięci Poległych Policjantów, Chicago Police Memorial Foundation, przekazała 50 tys. dol. rodzicom Thomasa Worthama IV. Dar został przekazany przez dyrektora wykonawczego fundacji Phila Cline’a, byłego nadinspektora policji chicagowskiej. W uroczystości przekazania wzięli udział inni przedstawiciele fundacji i policji chicagowskiej. Fundacja jest organizacją charytatywną, finansowaną dzięki dobrowolnym datkom. Od 2007 roku przekazała ona milion dolarów pomocy finansowej rodzinom poległych policjantów.
(ao)
