Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 14 października 2024 01:19
Reklama KD Market

Dzień Matki w Polskiej Szkole im. Tadeusz Kościuszki


To piękne hasło miało być w tym dniu wypowiedziane wyśpiewane i wytańczone. I było! I to nie tylko przez naszych najmniejszych milusińskich, ale i licealistów. Była więc piosenka pt. "Choć mam rączki małe..." i poważny musical, którego składanka słowno-muzyczna i pantomimiczna miała oddać sens życia i mądrość matki, i to od narodzin dziecka, momentu pełnego lęku i poświęcenia przez okres wyrastania z nauką pierwszych słów i zachowań, aż po wiek młodzieńczego buntu. Dzień Matki w szkole im T. Kościuszki był nie tylko dniem spontanicznej radości i wdzięczności dla Mam, ale także dniem wzruszeń i podsumowań naszej wspólnej pracy, rodziców-nauczycieli-dzieci. Te piękne słowa: Matka, Mama, Mamunia, Mateńka, wypowiadane w języku naszych matek, babć i prababć były chyba najwdzięczniejszym elementem łączącym nasze pokolenia. Przedszkolaki w swych wierszach i piosenkach zapewniały mamusie o swojej bezgranicznej miłości i wdzięczności, rozśmieszając i wzruszając widownię do łez. Był to ich pierwszy występ sceniczny, ale zachowywały się tak pewnie i swobodnie, że wcale nie chciały zejść ze sceny.


 


Uczniowie klas drugich pod czujnym okiem swej nauczycielki pani Sabiny Szalewskiej dały popis swoich umiejętności językowych. Przepiękna wzruszająca składanka słowno-muzyczna poruszyła nawet tatusiów. Matka-rodziecielka-opiekunka-przyjaciel-powiernik przewiała się przez wszystkie treści. Dzieci dziękowały mamom za lata poświęceń, za ciągłą dyspozycyjność, troskę i bezpieczeństwo. Dziękowały za uśmiech, za spacery, ciepły szalik, kruche ciasto i czekoladowe naleśniki. Dziękowaly też i za to, że zawsze była i jest gotowa, by podskoczyć, rysować, śpiewać, klaskać. Dziękowały więc za szczęśliwe dzieciństwo. Folklorystyczny zespół "Przepióreczka", którego choreografem jest pani Elżbieta Oldak, a akompaniatorem Lechosław Fraszczyński zatańczył śliczną składankę tańców ludowych. Barwne stroje, wdzięk, uśmiech dzieci przewiały się przez cały czas występu.


 


Druga część naszej uroczystości była poważna i refleksyjna. Młodzież licealna w swoim musicalu, pod kierownictwem choreograf Kasi Stankiewicz (absolwentki naszej szkoły), przekazała wszystkim mamom swoje dojrzałe przemyślenia i wnioski, dziękując za to, że nie ma dla nich na tym świecie nic cenniejszego i droższego niż miłość do dziecka, cierpliwość, dobroć i zrozumienie. "Jesteś światełkiem na końcu tunelu, ręką podaną nad przepaścią, ścieżką w gąszczu – jesteś pewnością, gdy wszystko wydaje się chaosem" – śpiewali. "Za to że mi nie przestajesz wierzyć, że pewnego dnia wyjdę z tej mgły i na nowo odnajdę słońce, kocham Cię Mamo!" Zespół tańca form nowoczesnych kierowanych także przez Kasię Stankiewicz zakończył wzruszające i fascynujące spotkanie z mamami. Ognista salsa spowodowała osuszenie łez, a słowa podziękowania p. dyrektor Urszuli Gawlik i p. prezes Elżbiety Stankiewicz skierowane do mam spowodowały spontaniczne odśpiewanie "Sto Lat". Muzycznie uzdolnieni uczniowie Klaudia i Patryk Kowalkowscy wzmocnili ten nastrój grą na saksofonach. Dźwięczała ta muzyka jeszcze długo i długo dzięki paniom Cecyli Jabłońskiej i Uli Michałowskiej, które dbały o nagłośnienie sali.


 


Prowadząca uroczystość Dnia Matki Bernadetta Ciurej zakończyła piękne popołudnie słowami skierowanymi do wszystkich matek, życząc im zdrowia, a przede wszystkim zdrowego serca, które stworzone jest do dawania ciepła i miłości. Życzyła też spokojnego wnętrza, w którym mieści się siła dająca skrzydła innym.


 


Bernadetta Ciurej,


nauczycielka Polskiej Szkoły im. Tadeusza Kościuszki



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama