Szef BP pocił się przed kongresmenami
Członkowie komisji Kongresu USA, badającej sprawę wycieku w Zatoce Meksykańskiej ostro skrytykowali kolejnego przedstawiciela BP, który stawił się na Kapitolu, aby odpowiadać na ich pytania. CEO koncernu, Tony Hayward przeprosił za katastrofę, ale nie potwierdził, że doszło do niej wskutek zaniedbań jego firmy. W obronie koncernu, do którego należy zatopiona platforma wiertnicza, stanął kongresman z Teksasu. Czwartkowe przesłuchanie zaczęło się od ostrych słów członków Izby Reprezentantów, którzy stanowczo potępili działania BP. Tony Hayward powiedział, że jest „osobiście zdruzgotany” zaistniałą sytuacją
- 06/17/2010 09:27 PM
Członkowie komisji Kongresu USA, badającej sprawę wycieku w Zatoce Meksykańskiej ostro skrytykowali kolejnego przedstawiciela BP, który stawił się na Kapitolu, aby odpowiadać na ich pytania. CEO koncernu, Tony Hayward przeprosił za katastrofę, ale nie potwierdził, że doszło do niej wskutek zaniedbań jego firmy. W obronie koncernu, do którego należy zatopiona platforma wiertnicza, stanął kongresman z Teksasu.
Reklama