Wypowiedź szefa koncernu BP wywołała w Stanach Zjednoczonych wielką burzę. Szwed, Carl-Henric Svanberg, zapewniając o trosce swojej firmy o losy lokalnej ludności dotkniętej wyciekiem ropy, określił mieszkańców Zatoki Meksykańskiej mianem "small people", czyli "maluczkich".
Reklama