Meczet w pobliżu Ground Zero zatwierdzony
We wtorek po długiej debacie komisja społecznościowa przy Radzie Miasta NY zatwierdziła budowę meczetu i centrum kulturowego w pobliżu Graund Zero.
Głosowanie, przy 10. nieobecnych członkach zakończyło się zaaprobowaniem projektu stosunkiem głosów 29 :1. Niektórzy z radnych w czasie wczorajszego posiedzenia domagali się przesunięcia głosowania na przyszły tydzień, co pozwoliłoby na zdobycie większej ilości informacji nie tylko na temat samego projektu,...
- 05/26/2010 05:50 PM
We wtorek po długiej debacie komisja społecznościowa przy Radzie Miasta NY zatwierdziła budowę meczetu i centrum kulturowego w pobliżu Graund Zero.
Głosowanie, przy 10. nieobecnych członkach zakończyło się zaaprobowaniem projektu stosunkiem głosów 29 :1. Niektórzy z radnych w czasie wczorajszego posiedzenia domagali się przesunięcia głosowania na przyszły tydzień, co pozwoliłoby na zdobycie większej ilości informacji nie tylko na temat samego projektu, ale także i organizacji go sponsorujących. Wniosek jednak upadł.
Spotkanie odbywało się w burzliwej atmosferze. Na sali padały zdania o budowaniu na "chrześcijańskim cmentarzu" oraz " braku respektu dla 3 tys. ofiar".
Wielu radnych podkreślało, że nie jest przeciwko meczetowi, ale sprzeciwia się budowaniu go zaledwie dwie przecznice od miejsca, gdzie stały wieże World Trade Center. Zdaniem kapelanki, Viviany Hernandez rodziny ofiar z 11. września "będą zranione budową mega meczetu w pobliżu miejsca, gdzie zostali zamordowani ich bliscy".
"To zasianie pokoju. Wierzymy, że będzie to znaczący krok dla muzułmańskiej społeczności do przeciwdziałania nienawiści i fanatyzmowi" - powiedział radny Rob Townley po zakończeniu głosowania.
Na miejsce pod świątynię organizacje muzułmańskie wybrały lokalizację nieistniejącego już sklepu Burlington Coat Factory uszkodzonego podczas zamachów z 11 września.
– Chcemy stworzyć platformę, dzięki której głosy umiarkowanej i milczącej większości muzułmanów będą słyszane. Centrum o takiej skali i randze pozwoli osiągnąć ten cel – powiedziała Daisy Khan, dyrektorka Amerykańskiego Stowarzyszenia na rzecz Postępu Islamskiego realizującego projekt budowy meczetu.
Plany spotkały się ze zdecydowanym sprzeciwem wielu Amerykanów. Organizacja o nazwie Stop Islamizacji Ameryki zwołuje demonstrację uliczną na 6 czerwca. – Czy można sobie wyobrazić coś bardziej obraźliwego i upokarzającego niż gigantyczny meczet w cieniu budynków World Trade Center, które zostały zburzone w wyniku zamachów przeprowadzonych przez islamistycznych dżihadystów? – retorycznie pyta Pamela Geller, dyrektorka stowarzyszenia. – Jest to splunięcie Ameryce w twarz - dodaje.
Stowarzyszenie Stop Islamizacji Ameryki mówi, że w islamie istnieje tradycja budowania meczetów w świętych miejscach innych religii, co ma za zadanie symbolizować dominację muzułmańską. Organizacja pani Geller podaje jako przykłady meczet alAksa na szczycie Wzgórza Świątynnego w Jerozolimie, meczet Aja Sofia w dawnej bazylice Hagia Sofia w Stambule i meczet Umajjadów w Damaszku na miejscu po dawnym kościele św. Jana Chrzciciela.
– Jedyny ośrodek muzułmański, jaki powinno się zbudować w cieniu World Trade Center, to ośrodek, który poświęciłby się oczyszczeniu Koranu i całej doktryny muzułmańskiej z dżihadystowskich nauk zachęcających do przemocy, a także wszystkich innych tekstów podżegających do nienawiści i agresji wobec wyznawców innych religii – powiedziała Geller.
Ośrodek, którego koszt przewiduje się na 100 mln dol., ma obejmować basen, boisko do koszykówki, salę konferencyjną na 500 osób i być może przedszkole. Szacuje się, że w piątkowych nabożeństwach będzie brało udział około 2000 muzułmanów.
MB (AP)
Reklama