Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 14 października 2024 03:21
Reklama KD Market

Radykalny duchowny wzywa do zabijania żołnierzy USA

Radykalny jemeński imam Anwar al-Awlaki (Aulaqi) zaapelował do wszystkich muzułmanów służących w armii amerykańskiej, by poszli za przykładem Nidala Hasana, który w 2009 r. zabił w Fort Hood 13 żołnierzy. W nagraniu wideo udostępnionym przez amerykański ośrodek monitoringu stron islamskich (SITE), a zamieszczonym w internecie w niedzielę...
Radykalny jemeński imam Anwar al-Awlaki (Aulaqi) zaapelował do wszystkich muzułmanów służących w armii amerykańskiej, by poszli za przykładem Nidala Hasana, który w 2009 r. zabił w Fort Hood 13 żołnierzy. W nagraniu wideo udostępnionym przez amerykański ośrodek monitoringu stron islamskich (SITE), a zamieszczonym w internecie w niedzielę, Awlaki po raz kolejny zapewnia, że Hasan był jednym z jego uczniów, a jego czyn określa jako "bohaterski". Zdaniem Awlakiego, Hasan, który jest z pochodzenia Palestyńczykiem, "bronił tylko swego narodu". "Wzywam wszystkich muzułmanów służących w armii amerykańskiej, by poszli za przykładem Nidala Hasana, który zabił żołnierzy jadących do Afganistanu i Iraku" - oświadczył imam w nagraniu, zrealizowanym jako wywiad przez ramię propagandowe Al-Kaidy. Awlaki urodził się w Stanach Zjednoczonych. Był "duchowym doradcą" dwóch zamachowców z 11 września 2001 roku. Korespondował także z amerykańskim psychiatrą, majorem Nidalem Hasanem. Jemeńskie władze podawały także, że z imamem spotkał się w czasie pobytu w Jemenie niedoszły zamachowiec z 25 grudnia 2009 roku Nigeryjczyk Umar Faruk Abdulmutallab. Awlaki, zwany bin Ladenem internetu z racji płomiennych nauk dostępnych elektronicznie, jest biegły w angielskim i w internetowej komunikacji. Z tych względów przypisuje mu się rolę w werbowaniu potencjalnych stronników Al-Kaidy na Zachodzie - informuje "Times". Pod koniec grudnia zeszłego roku pojawiła się informacja, że Awlaki zginął w nalocie jemeńskich sił na pozycje Al-Kaidy, ale później doniesień tych nie potwierdzono. (AP) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama