U wybrzeży Luizjany pojawiła się gęsta i gruba warstwa oleistej mazi. To ropa naftowa z zatopionej platfory Deepwater Horizon, na której dokładnie miesiąc temu doszło do eksplozji. Plama przedostała się także do silnego prądu przybrzeżnego, który może popchnąć ją w kierunku wybrzezy Florydy a nawet Kuby.
Reklama