Pierwszy sukces w Zatoce Meksykańskiej. Wąż podłączony
Inżynierom z koncernu BP w niedzielę udało się w końcu za pomocą zdalnie sterowanego robota przejąć kontrolę nad wyciekiem ropy na dnie Zatoki Meksykańskie. Przed miesiącem doszło tam do zatonięcia platformy wiertniczej .
Zadaniem grupy specjalistów było umieszczenie 6-calowego (15 cm) węża w 21-calowej (53 cm) pękniętej rurze, z kórej ciągle wypływała ropa. Inżynierowie porównywali akcję do celowania igłą n agłębokości 5 tys. stóp pod wodą w całkowitych ciemnościach.
- 05/16/2010 08:16 PM
Inżynierom z koncernu BP w niedzielę udało się w końcu za pomocą zdalnie sterowanego robota przejąć kontrolę nad wyciekiem ropy na dnie Zatoki Meksykańskie. Przed miesiącem doszło tam do zatonięcia platformy wiertniczej .
Reklama