Dziennik "Los Angeles Times" podał, że nagranie z kamery monitoringu uchwyciło eksplozję kuli ognia, gdy samolot - jednosilnikowy Vans RV-10 - uderzył w dach obiektu. Wybuchł pożar. Z magazynu i pobliskich firm strażacy ewakuowali kilkaset osób.
Według rzeczniczki policji Kristy Wells zginęły dwie osoby, a 18 zostało rannych. Dziesięć z nich musiało pozostać w szpitalach. Jak dodała, nie jest jeszcze jasne, czy dwie ofiary śmiertelne znajdowały się w samolocie, czy też na ziemi.
Do wypadku doszło tuż po starcie z lotniska w Fullerton. Nie wiadomo jeszcze, jaka była jego przyczyna. Fullerton, w powiecie Orange, to znany ośrodek kulturalny. Mieści się tam m.in. kalifornijski uniwersytet stanowy CSUF.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)