Turner, kongresmen z Partii Republikańskiej, opublikował oświadczenie po ujawnieniu informacji, że do Rosji trafiły tysiące północnokoreańskich żołnierzy - powiadomił amerykański portal The Hill. W środę Biały Dom oznajmił, że - według szacunków Waszyngtonu - co najmniej 3 tys. wojskowych z Korei Płn. przechodzi szkolenie w bazach na Dalekim Wschodzie Rosji.
"Administracja Bidena i Harris musi jasno powiedzieć, że włączenie się wojsk północnokoreańskich do tego konfliktu jest dla Stanów Zjednoczonych nieprzekraczalną granicą" - podkreślił Turner w oświadczeniu. "Jeśli siły Korei Północnej miałyby dokonać inwazji na suwerenne terytorium Ukrainy, USA powinny poważnie rozważyć podjęcie przeciwko nim bezpośrednich działań militarnych" – dodał.
Doniesienia o możliwości włączenia się wojsk północnokoreańskich do wojny Rosji z Ukrainą stały się przyczyną apeli do Stanów Zjednoczonych o zniesienie ograniczeń na użycie broni dalekiego zasięgu, nałożonych na Ukrainę. "Od dawna kwestionuję nierozsądne stanowisko administracji (USA) w sprawie ograniczeń dotyczących użycia amerykańskiej broni przez Ukrainę przeciwko celom w Rosji. Jeśli wojska Korei Północnej zaatakują Ukrainę z terytorium Rosji, (Kijów) powinien uzyskać zezwolenie na użycie amerykańskiej broni w odpowiedzi" - oznajmił Turner. (PAP)