Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 22 grudnia 2024 18:12
Reklama KD Market

Burmistrz Nowego Jorku jest przekonany, że federalne śledztwo oczyści go z podejrzeń

Burmistrz Nowego Jorku Eric Adams fot. SARAH YENESEL/EPA-EFE/Shutterstock

Burmistrz Nowego Jorku Eric Adams ponownie stanął we wtorek w obliczu pytań związanych z federalnym dochodzeniem obejmującym członków jego ekipy. Twierdzi, że jego samego śledztwo oczyści z podejrzeń - poinformowała stacja telewizyjna ABC.

Federalne dochodzenie koncentruje się głównie na praktyce egzekwowania przepisów przez policję nowojorską (NYPD) w odniesieniu do życia nocnego oraz na lobbingu w przy zlecaniu kontraktów miejskich. Indagowany Adams podczas konferencji w ratuszu wyglądał na sfrustrowanego.

"Nie zamierzam codziennie powtarzać tego samego. Wiem tyle, co i wy. Nie zamierzam krążyć wokół pytań, na które już odpowiadałem" – stwierdził burmistrz.

Według ABC burmistrz Adams sądzi, że jego osiągnięcia są niedoceniane. Główny doradca powiedział jednak, że nie może dłużej bronić burmistrza. Komisarz policji zrezygnował po tym, jak otrzymał wezwania do stawienia się przed FBI, podobnie jak inni urzednicy, m.in. kanclerz szkół nowojorskich, dwie wiceburmistrzynie, główny doradca oraz prywatny konsultant.

Na razie najważniejsi przeciwnicy polityczni burmistrza Adamsa nie domagają się jego dymisji. Wśród nich jest jeden z najważniejszych urzędników, rewident miasta Brad Lander, który zaleca wprowadzenie skuteczniejszego nadzoru. "Właśnie dlatego kandyduję na jego miejsce. Nie wiemy, o co chodzi w tych wszystkich dochodzeniach. Chciałbym mieć więcej informacji. Ale jest kryzys na ratuszu" – ocenił Lander.

Burmistrz zignorował tę krytykę. Argumentował, że Lander mówi to praktycznie co drugi dzień od momentu, kiedy objął urząd.

„Ale gdy przeprowadzisz analizę, zobaczysz, że przestępczość spadła, a zatrudnienie wzrosło. Buduje się mieszkania. (…) To jest widoczne. Prowadzimy miasto przody” – podkreślił Adams. Przyznał, że społeczeństwo ma prawo być zaniepokojona, ale wyraził przekonanie, że dochodzenie go oczyści z podejrzeń.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama