Redakcja
Mężczyzna z Waukegan odpowie na zarzuty pornografii dziecięcej po tym, jak potajemnie nagrywał i robił zdjęcia pod szortami dziewczynek w parku rozrywki Six Flags w Gurnee na dalekich północnych przedmieściach Chicago. Incydent zauważył świadek i zawiadomił ochronę parku. Sędzia zdecydował, że oskarżony pozostanie w areszcie do czasu rozprawy.
28-letni D'Andre Pope z Waukegan usłyszał dwa zarzuty pornografii dziecięcej, dwa nagrywania pod ubraniem dziecka oraz jeden zarzut stawiania oporu funkcjonariuszowi. Do zdarzenia doszło w czerwcu, lecz dopiero we wrześniu mężczyznę doprowadzono przed sąd.
Policja została wezwana 26 czerwca po południu do jednej z przejażdżek w parku rozrywki Six Flags Great America w Gurnee, gdzie miało dojść do incydentu bezprawnego nagrywania.
Według prokuratury, świadek zauważył, jak Pope, siedzący naprzeciwko nieletnich dziewczynek, manewruje torbą leżącą na ziemi. Torba miała dziury, przez które świadek zauważył wystający obiektyw smartfona. Mężczyzna miał przesuwać torbę nogą, namierzając obiektyw bezpośrednio na obszar pod szortami dziewczynek. Mężczyzna miał też zegarek Apple Watch, którym zdalnie robił zdjęcia. Świadek nagrał całą sytuację i pokazał wideo policji.
Po skonfiskowaniu dwóch telefonów, zegarka Apple Watch i torby, okazało się, że mężczyzna miał w niej również kartonowe pudełko i ręczniki papierowe służące do pozycjonowania torby.
W toku śledztwa detektywi przeszukali urządzenia elektroniczne mężczyzny i na obu telefonach znaleźli nagrania i zdjęcia z treściami pornografii dziecięcej.
Pope został aresztowany 23 sierpnia. Prokuratura wnioskowała do sędziego o zatrzymanie mężczyzny do czasu rozprawy, nazywając go realnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa społeczności. Po kilkakrotnych opóźnieniach 6 września odbyło się przesłuchanie przedprocesowe, podczas którego sędzia powiatu Lake Theodore Potkonjak przychyli się do wniosku prokuratury i zatrzymał Pope'a w areszcie.
D'Andre Pope ponownie stanie przed sądem 3 października.
(jm)
