W strzelaninie przy autostradzie I-75 koło miasta London w stanie Kentucky w sobotę wieczorem ranych zostało sześć osób. Trwa policyjna obława na domniemanego sprawcę, 32-letniego Josepha A. Coucha.
Lokalne media wyjaśniły, że strzały padły z lasu lub wiaduktu. Autostrada została tymczasowo zamknięta.
„Dostaję wstępne raporty policji stanu Kentucky i naszego biura bezpieczeństwa wewnętrznego. Wspólnie aktywnie monitorujemy sytuację i oferujemy wsparcie w każdy możliwy sposób” — oświadczył gubernator Andy Beshear w poście na platformie społecznościowej X.
Rzecznik stanowej policji wyjaśnił, że cztery do sześciu osób zostało postrzelonych. Doszło do "licznych ciężkich obrażeń, ale nie potwierdzono zgonów” - podała stacja telewizyjna WYMT.
Według biura szeryfa powiatu Laurel domniemanym sprawcą jest 32-letni Joseph A. Couch. Nie został w niedzielę rano jeszcze ujęty. Do okolicznych mieszkańców zaapelowano o pozostanie w domach. Napastnika uznano za uzbrojonego i niebezpiecznego.
Obejmujące przeważnie tereny wiejskie hrabstwo Laurel leży na południe od miasta Lexington wzdłuż głównej arterii I-75 północ-południe, przecinającej wschodnią część Stanów Zjednoczonych.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)