Chicagowska policja ostrzega właścicieli placówek biznesowych przed szajką, która używa łańcuchów przyczepionych do kradzionych samochodów, aby wyrwać drzwi do biznesów, a następnie je okraść. Od początku sierpnia doszło do co najmniej 20 takich incydentów, głównie na południu Chicago.
Według wydanego w niedzielę przez chicagowską policję oficjalnego ostrzeżenia, w ciągu trzech tygodni od 2 do 23 sierpnia doszło do 20 takich włamań i kradzieży na południu miasta. We wszystkich incydentach sprawcy zaczepili łańcuch na drzwiach frontowych do budynku, a następnie wyrwali je używając kradzionego samochodu. Po wejściu do środka skradli bankomaty, kasy i produkty tytoniowe.
Włamania najczęściej miały miejsce nad ranem, między 2 a 7 am w południowych dzielnicach Chicago, w tym Calumet Heights, West Pullman, Greater Grand Crossing, Stony Island Park, Chatham, Gresham, Washington Heights, Roseland, Rosemoor i Morgan Park.
Według policji, włamań dokonuje od 4 do 8 sprawców. Wszyscy mieli na sobie maski i ciemne ubrania.
Policja przypomina właścicielom o odpowiednim oświetleniu wokół ich biznesów i zamontowaniu kamer monitoringu.
Nikogo nie aresztowano. Policja prowadzi śledztwo.
(jm)