PAP
W 63. rocznicę budowy Muru Berlińskiego Berlin i Brandenburgia uczciły pamięć ofiar reżimu granicznego NRD. W samym Berlinie zginęło co najmniej 140 osób, które próbowały uciec na Zachód. "Miliony ludzi cierpiały z powodu podziału przez ponad 28 lat", podkreślił premier Brandenburgii Dietmar Woidke.
Podczas wtorkowych uroczystości przedstawiciele władz i społeczeństwa wspominali konsekwencje dziesięcioleci podziału i tych, którzy zginęli podczas próby ucieczki, poinformował portal rbb24. W centralnym wydarzeniu w miejscu pamięci Muru Berlińskiego przy Bernauer Strasse wziął udział m.in. burmistrz miasta Kai Wegner.
Rocznicę obchodzono również w Brandenburgii - w Poczdamie i w gmnie Grossbeeren, gdzie mała wioska Osdorf została zburzona pod budowę muru. Jej 150 mieszkańców zostało przesiedlonych do pobliskiego Heinersdorf.
"Miliony ludzi cierpiały z powodu podziału przez ponad 28 lat", powiedział premier Brandenburgii Dietmar Woidke, cytowany w oświadczeniu kancelarii landu. Co najmniej 140 osób straciło życie pod samym murem berlińskim. "Ich śmierć wciąż jest dla nas przypomnieniem. Przypomnieniem, że pragnienie wolności ludzi nie może być trwale stłumione" - podkreślił Woidke.
Po zakończeniu II wojny światowej Niemcy podzielone zostały na cztery strefy okupacyjne, kontrolowane przez Stany Zjednoczone, Związek Radziecki, Wielką Brytanię i Francję. Znajdującą się w radzieckiej strefie okupacyjnej stolicę kraju, Berlin, również podzielono na cztery sektory.
Między strefami okupacyjnymi wyznaczono linie demarkacyjne. W 1952 r. NRD znacznie wzmocniła zabezpieczenia na granicy wewnątrzniemieckiej, ale Berlin pozostawał słabym punktem z otwartą granicą między sektorami na wschodzie i zachodzie miasta, przez którą tysiące osób emigrowało z NRD.
13 sierpnia 1961 r., kiedy w nocy zamknięto granice między sektorami, uznaje się za datę rozpoczęcia budowy Muru Berlińskiego, którego powstanie przypieczętowało rozpoczęty po II wojnie światowej podział Niemiec.
Mur miał długość około 155 kilometrów i otaczał zachodnią część Berlina. Przez 45 kilometrów mur przebiegał przez środek miasta. Do czasu jego upadku w dniu 9 listopada 1989 r. co najmniej 140 osób zginęło w samym Berlinie przy próbie ucieczki lub w innych incydentach przy zaporze. Łącznie 260 osób straciło życie na granicy wewnętrznej Niemiec, większość z nich została zastrzelona przez funkcjonariuszy straży granicznej NRD.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
