Piłkarze Francji pokonali w Lyonie Egipt po dogrywce 3:1 w półfinale turnieju olimpijskiego. Wcześniej w poniedziałek awans do finału wywalczyła Hiszpania, po zwycięstwie w Marsylii nad Marokiem 2:1.
Wszystkie ważne wydarzenia wieczornego meczu z udziałem gospodarzy zaczęły się po godzinie gry. W 62. minucie prowadzenie Egipcjanom dał Mahmoud Saber, ale w 83. wyrównał Jean-Philippe Mateta z londyńskiego Crystal Palace.
Na początku dogrywki (92.) drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył obrońca z Egiptu Omar Fayed i grający w przewadze "Trójkolorowi" nie dali szans rywalom.
W 99. minucie ponownie bramkę zdobył Mateta, a w 108. wynik ustalił jego niedawny klubowy kolega Michael Olise, od nowego sezonu piłkarz Bayernu Monachium.
Wcześniej w poniedziałek Hiszpania wygrała w Marsylii z Marokiem 2:1.
Zespół z Afryki objął prowadzenie w 37. minucie, kiedy Soufiane Rahimi wykorzystał rzut karny. W drugiej połowie trafienia dla Hiszpanii uzyskali kolega Roberta Lewandowskiego z Barcelony Fermin Lopez w 66. minucie i Juanlu Sanchez w 85.
Hiszpania zagra w finale olimpijskim po raz drugi z rzędu - trzy lata temu w Tokio uległa po dogrywce Brazylii 1:2.
Mecz o trzecie miejsce zaplanowano na czwartek w Nantes, natomiast finał odbędzie się w piątek na Parc des Princes w Paryżu.
(PAP)