Po kilku miesiącach przerwy, Art Gallery Kafe i Radio 103.1FM ponownie zaprosili na drugą już edycję konkursu „Nieprzeciętni – Zjawiskowi”. Ciesząca się dużą popularnością impreza przyciągnęła liczną widownię. Do półfinału przeszli Alan Królikowski, zdobywca 1. miejsca, oraz Liliana Rybiński, która zajęła drugą lokatę i także została ulubienicą publiczności.
Sześciu nieodkrytych jeszcze przez świat artystów zaprezentowało swoje różnorodne uzdolnienia w przedsięwzięciu, które ma na celu dać szansę pokazania szerszej publiczności swoich umiejętności, często ukrywanych w czterech ścianach. Sobotniego wieczoru 7 lipca prezentacje na scenie w Art Kafe Gallery były kolejną eliminacją konkursu. Zwycięzcy poszczególnych etapów awansują do Wielkiego Finału, który odbędzie się prawdopodobnie na przełomie roku. Podążając za stwierdzeniem szwajcarskiego filozofa Henrika-Frédérica Amiela: „Talent to robić z łatwością to, co jest trudne dla innych”, sześcioro śmiałków, z których najmłodszy liczył piętnaście lat, brawurowo zademonstrowało swoje nadprzeciętne zdolności. Prowadzący imprezę Robert Bort, ze swoim specyficznym humorem, zapowiadał uczestników.
Największą popularnością, podobnie jak w poprzedniej edycji, cieszył się śpiew. Czworo uczestników pochwaliło się swoimi talentami wokalnymi: Liliana Rybińska, Iwona Sikorska, Lidia Starczewska oraz Alan Królikowski. Anna Radzikowska recytowała wiersz własnego autorstwa, a Szymon Koszałka, z aktorskim polotem, deklamował mowę Marka Antoniusza na pogrzebie Cezara z arcydzieła Williama Szekspira pt. „Juliusz Cezar”.
Jury w składzie: Eliza Idec, Mariusz Infulecki, Andrzej Krukowski i Bart Piecyk, profesjonalnie, a zarazem zabawnie komentując występ, podkręcali atmosferę imprezy. Oczywiście, jak w tego rodzaju konkursach przystało, uczestnikom towarzyszył dreszczyk emocji. Jury dysponowało przyciskiem z charakterystycznym czerwonym krzyżykiem, którego przyciśnięcie oznaczałoby, że juror nie chce dalej oglądać występu. Gdyby pozostali jurorzy również skorzystali z takiej możliwości, uczestnik musiałyby zakończyć prezentację i zejść ze sceny. Na szczęście dla uczestników i widzów nie doszło do takiej sytuacji.
Po występach artystów jury udało się na obrady. W przerwie, ulubieniec publiczności z poprzedniej eliminacji, Janusz Rychlewski, zaprezentował utwór własnego autorstwa „Zjawiskowi”, który zapewne zostanie hymnem konkursu. Po kilkudziesięciu minutach dyskusji, jury podjęło długo oczekiwane decyzje. Przy dźwięku fanfar i ekscytacji publiczności, ogłoszono wyniki. Do półfinału przeszli Alan Królikowski, zdobywca 1. miejsca, oraz Liliana Rybiński, która zajęła drugą lokatę i także została ulubienicą publiczności.
Zwycięzcy ponownie wystąpili na scenie. Liliana Rybiński zaśpiewała piosenkę, która wypromowała ją do półfinału, „Dancing With The Devil”, oryginalnie wykonywaną przez Demi Lovato. Alan Królikowski ponownie wykonał „O Sole Mio”, z akompaniamentem pianisty Victora Kuru. Pani Anna z widowni podsumowała ten występ: „Pan Alan, chłopak szczupłej budowy, a ściany drżały kiedy śpiewał. Aż strach myśleć, co by było, gdyby był postury Luciano Pavarottiego”.
Podsumowując drugą edycję „Zjawiskowych”, Eliza Idec powiedziała: „Poziom był jeszcze wyższy niż w pierwszej edycji. My jurorzy boimy się, co będzie w finale, ponieważ przygotowujemy sobie tak mocny finał, że będzie co oglądać”.
Bart Piecyk dodał: „Jest rewelacja. Coraz lepiej. Z programu na program idzie to w bardzo dobrą stronę. Odkrywamy coraz więcej talentów. Oby tak dalej”.
Trzeba dodać, że jeżeli nawet uczestnicy prezentowali covery znanych piosenek, to zawsze z dodatkiem własnej interpretacji. Lidia Starczewska, proponując znany szlagier Kasi Sobczyk „O mnie się nie martw”, wykonała go w nowoczesnej aranżacji. Iwona Sikorska posunęła się nawet dalej śpiewając kompozycję własnego autorstwa „Jesienny walczyk”.
Poszukiwania „Nieprzeciętnych – Zjawiskowych” trwają. Następna, już trzecia edycja we wrześniu. Wszyscy chętni chcący wziąć udział w konkursie proszeni są o kontakt z Art Gallery Kafe. W sobotę, 17 sierpnia organizatorzy zapraszają na drugą edycję „Zjawiskowi – Junior”.
Tekst i zdjęcia: Artur Partyka[email protected]