Unia Europejska zawarła umowę o bezpieczeństwie z Ukrainą. Podpisał ją w czwartek w Brukseli prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wraz z przewodniczącymi: Komisji Europejskiej - Ursulą von der Leyen i Rady Europejskiej - Charles'em Michelem. Dwustronne porozumienia zawarły z Ukrainą także Litwa i Estonia.
"Po raz pierwszy w porozumieniu tym zawarto zobowiązanie wszystkich 27 państw członkowskich do zapewnienia Ukrainie szerokiego wsparcia, niezależnie od jakichkolwiek wewnętrznych zmian instytucjonalnych" - ogłosił Zełenski. "Każdy nasz krok przybliża nas do naszego historycznego celu, jakim jest pokój i dobrobyt w naszym wspólnym europejskim domu" - zadeklarował.
Z kolei szef Rady Europejskiej Michel powiedział, że umowy o bezpieczeństwie z Ukrainą są ważne, ponieważ wysyłają sygnał, że świat zachodni będzie wspierał Ukrainę.
W umowie Unia zobowiązuje się do zapewniania Ukrainie i jej narodowi niezbędnego wsparcia politycznego, finansowego, gospodarczego, humanitarnego, wojskowego i dyplomatycznego tak długo i tak intensywnie, jak to konieczne.
Do ceremonii podpisania doszło tuż przed rozpoczęciem unijnego szczytu, w którym także bierze udział ukraiński przywódca.
Portal Ukrainska Prawda zwraca uwagę, że dokument unijno-ukraiński "znacząco" różni się od dwustronnych umów o bezpieczeństwie zawieranymi pomiędzy Ukrainą a państwami członkowskimi NATO. Umowa z UE nie zawiera bowiem wzmianki o przyszłym członkostwie Ukrainy w NATO, bo w UE znajdują się państwa niebędące członkami Sojuszu (Austria, Irlandia) oraz Węgry, które - jak podkreśla portal - "generalnie wstrzymują się od wspierania Ukrainy".
Umowy o bezpieczeństwie zgodnie z postanowieniami ubiegłorocznego szczytu NATO w Wilnie stanowią gwarancję wsparcia zachodnich sojuszników dla Ukrainy, która odpiera inwazję Rosji. Porozumienia z Kijowem podpisały w czerwcu także Stany Zjednoczone i Japonia. Łącznie zrobiło to już 17 krajów, w tym część państw UE.
W czasie szczytu umowy dwustronne z Zełenskim podpisali także prezydent Litwy Gitanas Nauseda oraz premierka Estonii Kaja Kallas.
Premier Donald Tusk oświadczył w czwartek w Brukseli, że Polska kończy przygotowywać gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy.
Umowa pomiędzy UE a Ukrainą została zatwierdzona jednomyślnie przez wszystkie kraje członkowskie we wtorek; tego samego dnia rozpoczęły się negocjacje akcesyjne z Ukrainą. W poniedziałek uzgodniono z kolei 14. pakiet sankcji na Rosję.
Alexander de Croo, premier Belgii, która w obecnym półroczu sprawuje przewodnictwo w Radzie UE, podkreślił wchodząc na szczyt, że w trakcie prezydencji udało się załatwić "potężne" rzeczy jeśli chodzi o wsparcie Ukrainy.
1 lipca prezydencję od Belgii przejmą Węgry.
Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)