Miejska komisja ds. zabytków w czwartek w ratuszu miała głosować nad ostateczną rekomendacją nadania statusu zabytku budynkom dawnego polskiego kościoła św. Wojciecha w dzielnicy Pilsen. Zebranie komisji przerodziło się w kolejną burzliwą debatę. W chwili oddawania bieżącego wydania gazety do druku, w kolejce do mikrofonu wciąż ustawiali się zwolennicy i przeciwnicy inicjatywy.
Chicagowska komisja ds. zabytków, Commission on Chicago Landmarks zebrała się w czwartek, 6 czerwca, by głosować nad rekomendacjami nadania statusu zabytku kilku obiektom, a wśród nich dawnemu kościołowi św. Wojciecha przy 1650 W. 17th Street i otaczającym go na posesji budynkom. Na posiedzeniu zatwierdzono m.in. rekomendację zabytku dla Ramova Theater w dzielnicy Bridgeport i Jackson Storage and Van Company Warehouse w South Lawndale/Little Village.
Głosowanie nad decyzją komisji ws. kościoła św. Wojciecha opóźniało się, gdy po udzieleniu głosu prawnikom i przedstawicielom Archidiecezji Chicagowskiej (prawnemu właścicielowi budynków) i odczytaniu raportu komisji z dotychczasowych debat, głos został oddany uczestnikom zebrania, którzy mogli apelować do komisji o głosowanie za lub przeciw inicjatywie.
Podobnie jak poprzednie dwie debaty, i ta była bardzo burzliwa. Wypowiedzi ukazały głębokie podziały wewnątrz mieszkańców 25. okręgu miejskiego i katolickiej społeczności w Chicago, w tym wśród przedstawicieli społeczności latynoskiej i polskiej. Parafianie z St. Paul (sąsiedniej parafii odpowiedzialnej za tereny kościoła św. Wojciecha) sprzeciwiali się inwestowaniu w zamknięty kościół i odbieraniu środków ich wspólnocie. Skarżyli się na zastraszanie ich przez zwolenników ocalenia dawnej polskiej świątyni, w tym podczas niedzielnych mszy. Obrońcy kościoła św. Wojciecha, w tym licznie zgromadzeni Polonusi, podkreślali ponownie historyczne znaczenie budowli dla ich dziedzictwa, kultury i historii.
Wcześniej przedstawiciele Archidiecezji proponowali, aby ochroną zabytku objąć jedynie fasadę kościoła, a nie cały kompleks budynków. Radny 25. okręgu Baron Sigcho-Lopez apelował o jedność, współpracę wszystkich stron i osiągnięcie pokojowego rozwiązania.
W chwili oddawania bieżącego wydania gazety do druku w kolejce do mikrofonu wciąż ustawiali się chętni do zabrania głosu.
W ub. roku kompleks budynków dawnego kościoła św. Wojciecha uzyskał już wstępną rekomendację komisji („preliminary landmark recommendation”). Według dokumentacji miejskiej, czwartkowe głosowanie nad ostateczną rekomendacją miało być szóstym z ośmiu kroków w oficjalnym procesie nadania statusu zabytku w Chicago. W przypadku przegłosowania rekomendacji, sprawa trafi do komisji Rady Miejskiej ds. zagospodarowania przestrzennego, zabytków i standardów budowlanych (Committee on Zoning, Landmarks and Buildings Standards).
Ostatnim krokiem jest głosowanie nad projektem wszystkich 50 radnych miejskich. Dopiero wówczas status zabytku może być nadany odpowiednim aktem prawnym.
Joanna Marszałek[email protected]