Dwoje mieszkańców powiatu Cook – Frank Bednarz i Stephanie Scholl – złożyło w sądzie federalnym pozew, w którym oskarżyło policję stanową Illinois oraz władze stanowe o prowadzenie niekonstytucyjnego „systemu sieci nadzoru” poprzez użycie kamer czytników tablic rejestracyjnych. W pozwie zarzuca się władzom nieuzasadnione śledzenie obywateli bez podejrzeń, co zdaniem Bednarza i Scholl jest nadużyciem władzy i naruszeniem podstawowych praw obywatelskich. Policja w całym kraju powszechnie stosuje technologię, która – zdaniem organów ścigania – przyczynia się do aresztowania wielu przestępców.
Pozew, złożony w ubiegłym tygodniu przez mieszkańców powiatu Cook, Franka Bednarza i Stephanie Scholl, skierowany jest przeciwko policji stanowej Illinois (Illinois State Police, ISP), gubernatorowi J.B. Pritzkerowi oraz prokuratorowi generalnemu stanu Illinois, Kwame Raoulowi.
„Pozwani bez żadnych podejrzeń o cokolwiek codziennie śledzą każdego, kto w powiecie Cook jedzie do pracy, szkoły, sklepu spożywczego, gabinetu lekarskiego, apteki, na wiec polityczny, randkę czy też spotkanie rodzinne, i zachowują te miejsca pobytu na wszelki wypadek, gdyby w przyszłości jakiś obywatel mógłby stać się odpowiednim celem ścigania prawnego” – napisano w pozwie.
Pozew został złożony w sądzie federalnym dla Północnego Dystryktu Illinois (U.S. District Court for the Northern District of Illinois) i „kwestionuje bezpodstawne, pozbawione podejrzeń i całkowicie nieuzasadnione śledzenie” jako naruszenie Czwartej i Czternastej poprawki do Konstytucji USA. Ich kluczowe zapisy dotyczą praw obywatelskich oraz ochrony przed nadużyciami władzy.
Rozwój technologii nadzoru
W ostatniej dekadzie wzrosła liczba zainstalowanych kamer przy autostradach i drogach publicznych, używanych jako automatyczne czytniki tablic rejestracyjnych (automated license plate readers). Urządzenia te wykorzystują oprogramowanie do skanowania tablic rejestracyjnych samochodów, rejestrując datę, godzinę, współrzędne GPS, a nawet zdjęcia. Zgodnie z pozwem złożonym w sądzie federalnym, stanowi to „sieć nadzoru”, która jest niekonstytucyjna.
Większość dużych departamentów policji w kraju obecnie używa tego systemu. Automatyczne czytniki tablic rejestracyjnych w Chicago rejestrują rocznie 200 milionów tablic rejestracyjnych, a system ten jest wykorzystywany do identyfikacji i ścigania przestępców. Technologia powiadamia w czasie rzeczywistym o samochodach poszukiwanych w związku z przestępstwami.
Po wzroście liczby strzelanin na autostradach w 2021 roku policja stanowa (ISP) otrzymała ponad 12,5 mln dolarów w formie grantu na rozbudowę sieci kamer wysokiej rozdzielczości .Zarejestrowane obrazy są wysyłane do centrum przetwarzania danych, gdzie są porównywane z bazą pojazdów, co pozwala zidentyfikować samochody, które były używane w działalności przestępczej. Czytniki, zdaniem dyrektora ISP Brendana Kelly’ego, przyczyniły się do aresztowania wielu podejrzanych poszukiwanych za przestępstwa z użyciem broni palnej.
Grant został przyznany rok po tym, jak gubernator J.B. Pritzker podpisał ustawę pn. Tamara Clayton Expressway Camera Act, która zobowiązała stan do instalacji nowych kamer na autostradach. Ustawa została nazwana na cześć pracownicy poczty, która została zastrzelona w drodze do pracy na autostradzie międzystanowej I-57 w 2019 roku. Pozew stwierdza, że setki kamer zostały zainstalowane w powiecie Cook od momentu podpisania tej ustawy.
Kontrowersje związane z prywatnością
W odpowiedzi na krytykę dotyczącą naruszenia prywatności, policja stanowa wielokrotnie podkreślała, że dane z kamer są przechowywane jedynie przez około trzy miesiące, a dłużej tylko wtedy, gdy wiążą się bezpośrednio z jakimś przestępstwem. Zgodnie z przepisami policja stanowa nie może używać zapisów z czytników tablic rejestracyjnych do ścigania drobnych wykroczeń drogowych.
Ze złożonego pozwu wynika, że obraz zarejestrowany przez kamery policji stanowej jest przechowywany w systemie Motorola Law Enforcement Archival Reporting Network przez 90 dni, ale ten limit może być zmieniony w dowolnym momencie.
„Pozwani mogą zatem w dowolnym momencie przedłużać przechowywanie takich danych w nieskończoność według własnego uznania” – stwierdzono w dokumencie złożonym w sądzie federalnym. „ISP śledzi ruchy milionów obywateli, w tym powodów, i przechowuje te masowe dane z nadzoru na wypadek, gdyby pewnego dnia jakiś funkcjonariusz policji postanowił podjąć konkretne dochodzenie, uzasadnione lub nieuzasadnione, przeciwko powodom” – napisano w pozwie.
Informacje o kierowcach w Illinois są zbierane bez nakazu lub jakichkolwiek podejrzeń – dodano w pozwie, którego autorzy domagają się wprowadzenia zakazu prowadzenia przez stan Illinois obecnej sieci czytników tablic rejestracyjnych oraz zaprzestania instalacji nowych kamer.
Policja stanowa, biuro gubernatora Pritzkera i prokuratura generalnego nie skomentowały jeszcze złożonego przeciwko nim pozwu.
Joanna Trzos[email protected]