Apel poległych, salwy honorowe, złożenie kwiatów i zapalenie zniczy – tak w Dniu Pamięci Narodowej (Memorial Day) uczczono pamięć o bohaterach przed Pomnikiem Polskiego Żołnierza na cmentarzu Maryhill w Niles.
Każdego roku, w ostatni poniedziałek maja, kiedy przypada Dzień Pamięci (Memorial Day), harcerze z obwodu Chicago organizują przed pomnikiem Polskiego Żołnierza na cmentarzu Maryhill w Niles apel poległych, aby uhonorować tych, którzy zginęli w służbie Ojczyzny.
Tegoroczny apel upamiętniał 80. rocznicę zwycięstwa pod Monte Cassino.
Przewodnicząca obwodu, harcmistrz Beata Chodorowska Niebrugge rozpoczęła uroczystość powitaniem Polonii, weteranów, harcerzy i uczniów polonijnych szkół.W apelu wzięli udział: kapitan Tadeusz Gubała, pseudonim „Tabaka” z Koła Byłych Żołnierzy Armii Krajowej, przedstawiciele Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w Ameryce, Stowarzyszenia Historycznego Armii Polskiej 12. Pułku Ułanów Podolskich i koordynatorzy Przystanku Historia Instytutu Pamięci Narodowej w Chicago.
Uroczystość zainaugurowano wprowadzeniem sztandarów polskich szkół: Władysława Andersa i Mikołaja Kopernika oraz Stowarzyszenia Historycznego Armii Polskiej 12. Pułku Ułanów Podolskich. Odegrane zostały hymny narodowe: polski i amerykański.
Harcmistrz Beata Pawlikowska przeczytała list, który papież Franciszek skierował do uczestników uroczystości na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino 18 maja upamiętniających 80. rocznicę zwycięskiej bitwy o klasztorne wzgórze, którą stoczyli niezłomni żołnierze 2. Korpusu Polskiego.
W czasie, kiedy w wielu miejscach na świecie trwają działania zbrojne, bardzo wymownie wybrzmiał apel ojca świętego o pokój i zachowanie ważnych wartości dla przyszłych pokoleń Polaków.
– Także ja chcę się dołączyć do ich (poległych – red.) apelu i przypomnieć tak drogie wam od wieków wartości: Bóg, Honor, Ojczyzna. Są wyhaftowane na waszych sztandarach i wyryte w kamieniu pomników, ale przede wszystkim niech będą zapisane w waszych sercach, a wasze czyny niech dają o nich żywe świadectwo dla narodów Europy i świata (…). To miejsce i ta uroczystość, upamiętniające wielką bitwę i bohaterów, którzy za Boga, Honor i Ojczyznę oddali swe młode życie, niech będą wołaniem słyszanym do krańców ziemi: Zaprzestańcie prowadzić wojny! Nigdy więcej szaleństwa wojny, agresji, nienawiści i pogardy dla drugiego człowieka! (…) Niech Boża Opatrzność darzy Polskę, Europę i świat pokojem – napisał w liście papież Franciszek.
Przed Pomnikiem Polskiego Żołnierza zostały zapalone znicze, złożony został wieniec i kwiaty.
Harcmistrz Barbara Chałko odczytała rozkaz generała Andersa z 11 maja 1944 roku, który usłyszeli żołnierze oddziałów 2. Korpusu Polskiego: „Żołnierze! Kochani moi Bracia i Dzieci. Nadeszła chwila bitwy. (…) Obok nas walczyć będą dywizje brytyjskie, amerykańskie, kanadyjskie, nowozelandzkie, walczyć będą Francuzi, Włosi oraz dywizje hinduskie. Zadanie, które nam przypadło, rozsławi na cały świat imię żołnierza polskiego. (…) – z wiarą w sprawiedliwość Opatrzności Boskiej idziemy naprzód ze świętym hasłem w sercach naszych ‘Bóg. Honor i Ojczyzna’”.
Druhna Chałko przypomniała, że „80 lat temu żołnierze 2. Korpusu Armii Polskiej rozsławili na cały świat imię żołnierza polskiego podczas zwycięskiej bitwy o Monte Cassino, wykazując się niezwykłym hartem ducha, odwagą i męstwem. Wierzyli głęboko, że wywalczą wolność swojej Ojczyźnie, że z ziemi włoskiej do Polski już blisko”.
Do apelu poległych wezwała żołnierzy: 1. Samodzielnej Kompanii Komandosów, z dowódcą majorem Władysławem Smrokowskim, który spoczywa na cmentarzu Maryhill, 3. Dywizji Strzelców Karpackich, Piątej Kresowej Dywizji Piechoty, 2. Samodzielnej Brygady Pancernej i 2. Armijnej Grupy Artylerii, Pomocniczej Służby Kobiet, Polowego Teatru Żołnierza, z dyrektorem Feliksem Konarskim – Ref-Renem, autorem pieśni o czerwonych makach spod Monte Cassino, 12. Pułku Ułanów Podolskich, którzy pierwsi na zdobytym wzgórzu klasztornym zatknęli znak polskiego zwycięstwa, 923 żołnierzy poległych podczas bitwy, którzy spoczywają na cmentarzu na Monte Cassino, generała Władysława Andersa – niezłomnego dowódcę legendarnego 2. Korpusu Polskiego.
Po każdym z wezwań, wśród łopoczących na wietrze miniaturowych flag zatkniętych na grobach, rozchodziła się echem dumna odpowiedź: „Chwała bohaterom!”.
Po odśpiewaniu hymnu harcerskiego do apelu jednostek przystąpili: weterani, członkowie Stowarzyszenia Historycznego 12. Pułku Ułanów Podolskich, Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w Ameryce i harcerze.
Kapitan Tadeusz Gubała, pseudonim Tabaka, z Koła Byłych Żołnierzy Armii Krajowej pożegnał koleżanki i kolegów, którzy służąc Ojczyźnie odeszli na wieczną wartę: Krystynę Zielonkę – sanitariuszkę i łączniczkę batalionu Baszta; Halinę Idzikowską, pseudonim Baśka – sanitariuszkę i kolporterkę; Danutę Inglot – sanitariuszkę; Zbigniewa Krzyżewskiego, pseudonim Dewajtis z batalionu Gustaw; Janusza Kuś, pseudonim Orzeł – łącznika batalionu Żoliborz Kampinos; Jerzego Cercwadze-Wardisiani, pseudonim Żbik z Batalionu Chrobry Dwa; Wiesława Chodorowskiego – prezesa BŻAK i Fundacji Armii Krajowej, Hankę Chodorowską – duszą i sercem oddaną Armii Krajowej i pracy dla Związku Harcerstwa Polskiego na Emigracji.
– Cześć ich świetlanej pamięci. Niech spoczywają na gościnnej ziemi amerykańskiej z myślą o ukochanej Polsce – powiedział, kończąc apel poległych kapitan Tadeusz Gubała.Kapitan Gubała podziękował druhnie Beacie Chodorowskiej Niebrugge i druhowi Robertowi Musiałowiczowi za pamięć i dekoracje grobów kolegów i koleżanek, którzy spoczywają na Cmentarzu Maryhill.
Aby oddać cześć bohaterskim żołnierzom, na prośbę Andrzeja Janczaka – komendanta Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej Placówka nr 90 zostały odczytane imiona i nazwiska następujących weteranów pochowanych na Cmentarzu Maryhill: Tadeusz Terlikowski, Michał Wala, Mieczysław Latuszek, Władysław Świerzyński, Feliks Rembiałkowski.
Salwę honorową ku czci bohaterów oddali członkowie Stowarzyszenia Historycznego Armii Polskiej 12. Pułku Ułanów Podolskich. Zagrano „Taps” – melodię pożegnalną.
Apel poległych zakończyły wspólnie zaśpiewane przez uczestników uroczystości polskie pieśni patriotyczno-religijne: „Czerwone maki na Monte Cassino” Ref-Rena i „Boże coś Polskę”.
Tekst: Jola PlesiewiczZdjęcia: Dariusz Piłka