Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 22 grudnia 2024 08:03
Reklama KD Market

Śmiertelne przypadki choroby meningokokowej w Chicago

fot. Pixabay.com

Departament Zdrowia Publicznego w Chicago ostrzegł mieszkańców przed rzadką, ale bardzo groźbą chorobą – zakażeniem meningokokami. Do środy w naszym mieście odnotowano osiem przypadków inwazyjnej choroby meningokokowej, z czego cztery osoby zmarły.  Wzrost przypadków choroby notowany jest jednak w całym kraju. Krytyczne jest szybkie rozpoznanie choroby, bo w ciągu zaledwie doby od zakażenia może nastąpić stan zagrożenia życia.Jak poinformował miejski Departament Zdrowia (Chicago Department of Public Health, CDPH), w tym roku w Chicago odnotowano osiem przypadków inwazyjnej choroby meningokokowej (meningococcal disease).Choroba ta jest rzadką, ale poważną infekcją bakteryjną związaną z zakażeniami wyściółki mózgu, rdzenia kręgowego i krwiobiegu.U wszystkich chorych w Chicago doszło do infekcji krwi, a cztery osoby zmarły – poinformowali urzędnicy miejskiej służby zdrowia.W ubiegłym roku w Chicago potwierdzono siedem przypadków inwazyjnej choroby meningokokowej, a w latach 2017-2022 zgłoszono tylko od jednego do trzech.„Bardzo uważnie monitorujemy sytuację i jak dotąd nie zidentyfikowaliśmy żadnych związków pomiędzy przypadkami zakażenia w Chicago” – powiedziała dyrektor CDPH, doktor Olusimbo Ige.Inwazyjna choroba meningokokowa może powodować zapalenie płuc i septyczne zapalenie stawów, ale najczęściej wywołuje zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych oraz posocznicę. Te dwa schorzenia są najgroźniejsze.Wyłącznym źródłem zakażenia jest człowiek, zarówno chory, jak i bezobjawowy nosiciel, którym jest na ogół osoba ogólnie zdrowa.Do zakażenia może dojść drogą kropelkową, poprzez wydzielinę dróg oddechowych chorego, np. podczas kaszlu lub kichania. A także przez kontakt bezpośredni, na przykład pocałunek lub korzystanie ze wspólnych naczyń i sztućców.Choroba meningokokowa nie jest tak zaraźliwa jak odra, grypa czy COVID-19, twierdzą przedstawiciele służby zdrowia.Pierwsze objawy na ogół podobne są do zwykłego przeziębienia. Są to: złe samopoczucie, gorączka, bóle stawowo-mięśniowe oraz zaburzenia układu pokarmowego. Z tego powodu diagnoza może być postawiona zbyt późno, aby podjąć skuteczne leczenie.Przebieg zakażenia bywa dramatyczny – w ciągu zaledwie doby może nastąpić stan zagrożenia życia.Infekcja atakuje osoby w każdym wieku, ale najbardziej zagrożone są niemowlęta w pierwszym roku życia. Częściej występuje także u nastolatków, młodych osób dorosłych oraz w wieku 25-44 lat.„Chociaż przypadki zachorowań pozostają bardzo rzadkie, chcemy, aby wszyscy byli świadomi, ponieważ skutki mogą być poważne. Podobnie jak w przypadku innych chorób, takich jak COVID-19 i odra, szczepionka jest najlepszą ochroną przed chorobą meningokokową” – wyjaśniła dr Olusimbo Ige.Dzieci w wieku od 11 do 12 lat powinny otrzymać pierwszą dawkę wymaganej szczepionki przeciwko meningokokom. Druga dawka powinna zostać podana w wieku 16 lat.(tos, PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama