Władimir Putin został we wtorek zaprzysiężony na kolejną sześcioletnią kadencję na stanowisku prezydenta Rosji. Stany Zjednoczone i wiele innych krajów zachodnich zbojkotowało ceremonię w związku z wojną Rosji przeciwko Ukrainie.Putin podczas składania przysięgi powiedział, że jego kraj “nie wyklucza dialogu z Zachodem, ale musi on odbywać się na równych warunkach” – pisze agencja Reutera. Dodał, że Rosja jest “otwarta”, by rozwijać stosunki z innymi krajami, które określił jako “światowa większość”.Na zaprzysiężeniu nie było przedstawicieli USA, Wielkiej Brytanii, Kanady i większości krajów UE. Szef MSZ Radosław Sikorski w poniedziałek zapowiedział, że w uroczystości nie będzie uczestniczyć polski ambasador.“Nie, nie będzie naszego przedstawiciela na jego inauguracji” – powiedział w poniedziałek Matthew Miller, rzecznik Departamentu Stanu USA. “Z pewnością nie uważaliśmy tych wyborów za wolne ani sprawiedliwe, ale (Putin) jest prezydentem Rosji i będzie nadal sprawował ten urząd” – dodał, cytowany przez agencję Reutera.Według Radia Swoboda w zaprzysiężeniu planowali natomiast wziąć udział ambasadorowie: Francji, Węgier, Słowacji, Grecji, Malty i Cypru.W ocenie strony ukraińskiej zaprzysiężenie miało wytworzyć “iluzję prawowitości prawie dożywotniego bycia u władzy osoby, która przekształciła Federację Rosyjską w państwo agresora, rządzący reżim w dyktaturę”.Władze Rosji ogłosiły, że w marcowych wyborach prezydenckich Putin zdobył ponad 87 proc. głosów. Oznacza to, że 71-letni dyktator będzie sprawował władzę już w sumie piątą kadencję, która potrwa sześć lat, stanie się więc najdłużej urzędującym przywódcą Rosji od ponad 200 lat.Rządy państw zachodnich i organizacje międzynarodowe podkreśliły, że wybory w Rosji nie były ani wolne, ani demokratyczne. (PAP)
Rosja. Putin zaprzysiężony na kolejną kadencję podczas ceremonii zbojkotowanej przez Zachód
- 05/07/2024 05:46 PM
Reklama