Prezydent Francji Emmanuel Macron podjął we wtorek w Pirenejach przywódcę Chin Xi Jinpinga, kończącego wizytę we Francji. Nieformalna część wizyty Xi – pierwszej w Europie od lat – miała pomóc w rozwiązywaniu napięć w relacjach gospodarczych Pekinu z Paryżem i Unią Europejską.Drugi dzień wizyty Xi, po oficjalnej części w Paryżu, przebiegał w stronach, z którymi prezydent Francji związany jest rodzinnie. Wczesnym popołudniem we wtorek przywódcy Chin i Francji w towarzystwie swych małżonek przybyli na przełęcz Col du Tourmalet, częsty odcinek trasy wyścigu kolarskiego Tour de France. Zjedli wspólnie lunch w restauracji, złożony z dań kuchni regionalnej.Ta część wizyty, o bardziej osobistym charakterze, miała ułatwić – zdaniem agencji AFP – dialog na temat sporów handlowych i agresji rosyjskiej na Ukrainę.Przywódca Chin od Francji rozpoczął w poniedziałek pierwszą od pięciu lat wizytę w Europie, której tłem są napięcia w relacjach gospodarczych z Paryżem i Unią Europejską. Francja zarzuca Chinom brak wzajemności w otwieraniu rynków na produkty europejskie. Jednym z głównych celów Macrona jest przekonanie Pekinu do ułatwień dla firm europejskich, redukcji nierównowagi we francusko-chińskich relacjach handlowych i zmniejszenia subsydiów państwowych Pekinu dla eksportu.W 2023 roku wartość francuskiego importu z Chin wyniosła 72 mld euro – sprowadzano głównie elektronikę i samochody “made in China”. Francja zaś eksportowała towary o wartości 25 mld euro (na eksport ten składają się: produkcja lotnicza, towary luksusowe i trunki). Paryż zabiega o zmniejszenie deficytu poprzez otwarcie rynku chińskiego na eksport mięsa i produktów mlecznych – podał dziennik “Le Monde”.Minister gospodarki Bruno Le Maire na spotkaniu w poniedziałek z szefami około 200 firm francuskich i chińskich apelował o “zrównoważone partnerstwo” gospodarcze, jednak – jak przyznał – “do tej równowagi jest bardzo daleko”. Podczas wizyty Xi nie planowano podpisania dużych kontraktów dwustronnych. Według agencji Reutera w poniedziałek zawarto kilka porozumień i większość z nich dotyczyła nawiązania współpracy albo wznowienia wcześniejszych umów.Macron i Xi wystosowali w poniedziałek wspólny apel o zawieszenie broni w wojnie Rosji z Ukrainą podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu latem br. Jednak w pierwszych komentarzach prasa francuska podkreślała, że za apelem kryją się głębokie rozbieżności obu stron w sprawie inwazji rosyjskiej.Z Paryża Anna Wróbel (PAP)
PAP
