Co najmniej cztery synagogi na Manhattanie otrzymały w sobotę groźby podłożenia bomby, ale nowojorska policja stwierdziła, że żadna z nich nie została uznana za wiarygodną.
Prezydent dzielnicy Manhattan Mark D. Levine napisał na platformie X, że groźby bombowe są „wyraźnym przestępstwem z nienawiści i częścią rosnącego trendu„ ataków ” wymierzonych w instytucje żydowskie”.
„To wyraźna próba siania strachu w społeczności żydowskiej. Nie można tego zaakceptować” – stwierdził.
„The New York Post” doniósł, że groźby spowodowały ewakuację co najmniej dwóch synagog na Manhattanie.
Gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul powiedziała w nagraniu wideo na platformie X, że urzędnicy stanowi „aktywnie monitorują szereg gróźb bombowych w synagogach w Nowym Jorku. Uznaliśmy, że groźby są niewiarygodne”.
Hochul dodała: „Nie będziemy tolerować osób siejących strach i antysemityzm. Osoby odpowiedzialne muszą zostać pociągnięte do odpowiedzialności za swoje nikczemne czyny”. (PAP)