3 maja to symbol determinacji polskiego narodu i siły Rzeczypospolitej, święto suwerenności - podkreślali politycy w 233. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. We wpisach z tej okazji nie zabrakło jednak także wzajemnych oskarżeń o to, kto jest zagrożeniem dla polskiego państwa.
Szef MSZ Radosław Sikorski zwrócił uwagę, by - świętując rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja - pamiętać o tym, że była ona "szlachetną próbą modernizacji Polski w duchu europejskiego Oświecenia". "Szermując ultrapatriotyczną demagogią obalili ją polscy tradycjonaliści w sojuszu z Rosją i konserwatywną frakcją Kościoła" - dodał Sikorski.
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak (PSL) zaznaczył, że święto 3 Maja łączy Polaków i jest „naszym wspólnym symbolem narodowej determinacji oraz zdolności do wprowadzania odważnych zmian w Polsce”.
Szef MSWiA Marcin Kierwiński zauważył, że „zawsze, gdy Rzeczpospolita obierała kurs na Zachód, pojawiały się siły, które z powrotem wpychały nas w objęcia Rosji”. „Targowica, PKWN i komuniści 1944, PiS 2024... Tym ostatnim raczej jednak to się nie uda" - dodał minister spraw wewnętrznych.
Na wpis zareagował Sebastian Kaleta (Suwerenna Polska). Jego zdaniem PO uczyniła swój kapitał polityczny "z kłamstwa i odwracania pojęć". "Jedyna zasadna analogia do targowiczan w ostatnich latach to Wasze wycieranie kolan w Brukseli i Berlinie, by odwrócić reformy państwa, przedstawić je jako naruszające praworządność i przy wsparciu zagranicznych protektorów przejąć władzę. Bo targowiczanie tak odbierali Konstytucję 3 Maja" - napisał Kaleta. "Poszliście w objęcia Angeli i Ursuli niczym Branicki, Potocki i Rzewuski w objęcia Katarzyny. Tak jak targowiczanie zdusili dążenie do suwerenności i powrotu do grona liczących się państw w Europie, tak Wy to robicie dzisiaj, rezygnując z kluczowych inwestycji rozwojowych jak CPK. A i w Putinie latami widzieliście kumpla" - stwierdził.
Była premier, europosłanka Beata Szydło (PiS) podkreśliła, że Konstytucję 3 Maja zawdzięczamy odwadze, ambicji i determinacji Polaków, dążących do zbudowania silnego, nowoczesnego i niezależnego państwa. "Mijają stulecia, a Polska stoi ciągle przed tymi samymi zagrożeniami i problemami. Polacy chcą realizować swoje aspiracje, co budzi opór w niektórych obcych stolicach. Obecna próba niszczenia aspiracji Polaków skończy się niepowodzeniem. Przetrwamy i zwyciężymy. Musimy jednak każdego dnia bronić polskiego prawa, polskich instytucji i polskiej Konstytucji przed tymi, którzy wprowadzają chaos i destrukcję" - napisała.
Według byłego ministra kultury Piotra Glińskiego (PiS) rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja to święto suwerenności i siły Rzeczypospolitej. "Kiedyś te Konstytucję obalili ambasadorowie obcych państw i zdrada. Polska straciła Niepodległość na 123 lata. Pamiętajmy o tym" - zaapelował.
Życzenia z okazji święta złożył Polakom m.in. ambasador Niemiec w Polsce Viktor Elbling. "Z okazji dzisiejszego Święta Konstytucji gratuluję wszystkim Polakom pierwszej konstytucji w Europie – ważnego kamienia milowego na drodze rozwoju demokracji w Europie" - napisał Elbing.
Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz podkreślił, że Konstytucja 3 maja to manifest wolności, który jest ważną kartą w historii obu narodów. "Pielęgnujmy ukraińsko-polskie braterstwo oparte na fundamencie wspólnego dziedzictwa i wzmacniajmy siłę jedności w obliczu agresji rosyjskiej" - dodał Zwarycz.
233 lata temu, 3 maja 1791 r., Sejm Czteroletni przyjął ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 maja. Była to druga na świecie i pierwsza w Europie ustawa regulująca organizację władz państwowych, a także prawa i obowiązki obywateli. Obowiązywała zaledwie kilkanaście miesięcy.(PAP)