W piątek, w dniu Święta Konstytucji 3 maja prezydent Andrzej Duda odznaczył Orderem Orła Białego prof. Jadwigę Puzyninę - językoznawczynię i badaczkę literatury oraz Jerzego Maksymiuka - dyrygenta, kompozytora i pianistę.
Podczas uroczystości w Zamku Królewskim w Warszawie prezydent podkreślił, że Order Orła Białego - najwyższe i najstarsze polskie odznaczenie - znamionuje wolną Polskę, bo odkąd był ustanowiony, zawsze był wręczany właśnie w wolnej Polsce.
"Wtedy, kiedy Polska nie była czy w pełni wolna, czy w ogóle nie była suwerenna, tego orderu nie wręczano. Zaborcy czy różnego rodzaju okupanci odchodzili od tego orderu, nie uzurpowali sobie prawa do wręczania go. Jest to w istocie order wolnej, suwerennej, niepodległej Rzeczypospolitej, przywrócony tej Rzeczypospolitej, która na powrót w pełni wolna, niepodległa i suwerenna jest naszym udziałem od 1989 r." - powiedział prezydent.
Podkreślił, że odznaczeni w piątek Orderem Orła Białego prof. Jadwiga Puzynina i Jerzy Maksymiuk są "budowniczymi Rzeczypospolitej w najlepszym tego słowa znaczeniu".
Mówił, że Jadwiga Puzynina w czasie II wojny światowej, będąc harcerką, żołnierką Szarych Szeregów, stanęła do walki o odzyskanie przez naszą ojczyznę wolności i niepodległości. Podkreślał, że nigdy nie zapomniała ona, czym jest wolna, niepodległa, suwerenna ojczyzna, dlatego m.in. współpracowała z Komitetem Obrony Robotników, broniła swoich studentów i dlatego też została potem internowana. "Wszystko to czyniła pani dla Rzeczypospolitej obok swojej codziennej, żmudnej pracy naukowej" - podkreślił.
Prezydent przypomniał też, że w 1983 r. prof. Puzynina zorganizowała i objęła kierownictwo Pracowni Słownika Języka Cypriana Kamila Norwida na Wydziale Polonistyki UW, która przez liczne publikacje i konferencje naukowe przyczyniła się do popularyzacji spuścizny poety. Zespół Pracowni przygotował także internetowy słownik języka Norwida, z którego korzystają norwidolodzy. Prezydent podkreślił, że prof. Puzynina jednocześnie zajmowała się "kwestią wartości, etyki, wyrażania prawdy w języku".
Andrzej Duda podziękował jej za pokolenia polskich polonistów, które wychowała - tych, którzy uczą w setkach tysięcy szkół w całej Polsce, ale także tych, którzy pracują naukowo w Polsce i za granicą. "W imieniu RP i całego polskiego narodu z całego serca dziękuję za przyjęcie tego symbolicznego podziękowania, podkreślającego niezwykłość pani dokonań dla Polski, jakim jest Order Orła Białego" - powiedział prezydent zwracając się do prof. Puzyniny.
Mówiąc o Jerzym Maksymiuku, prezydent zaznaczył, że jest on jedną z najbardziej zapamiętanych przez niego z czasów dzieciństwa postaci polskiej muzyki. "Nikogo tak dobrze nie pamiętam, jak właśnie pana Jerzego Maksymiuka. Dzięki niezwykle charakterystycznej postaci z jednej strony, ale dzięki czemuś, co jest charakterystyczne dla sposobu działania i tworzenia mistrza - niezwykłej energii, niezwykłego serca wkładanego w dzieło muzyczne, które realizuje" - powiedział.
Podkreślił, że Jerzy Maksymiuk jest w niekwestionowany sposób jednym z najbardziej znanych i najbardziej rozpoznawalnych polskich artystów w świecie muzyki poważnej, a jednocześnie muzyki współczesnej.
Przypomniał, że założył on Polską Orkiestrę Kameralną; jest też współtwórcą m.in. Polskiego Towarzystwa Muzyki Współczesnej oraz festiwalu Warszawska Jesień. "Maestro, jestem zaszczycony, że człowieka, który tak rozsławia Polskę, naszą muzykę, nasz świat artystyczny, wielkiego polskiego artystę, mogę dzisiaj odznaczyć tym najwyższym polskim odznaczeniem" - powiedział prezydent.
Maksymiuk przyznał, że jest to najwspanialszy dzień w jego życiu. Jak podkreślał, fakt, że został oznaczony najwyższym odznaczeniem państwowym to uznanie oraz dostrzeżenie, ale przede wszystkim "wskazanie, że jest coś takiego pięknego jak sztuka".
"Kiedy gramy jakiś utwór (...), kompozytor podarowuje nam swoją wyobraźnię, swój świat wewnętrzny, znacznie bardziej szeroki niż my sami. My stajemy się częścią jego świata, jego wrażliwości, jego mądrości" - mówił dyrygent. Jak podkreślał, mimo iż muzyka jest abstrakcyjna, to działa w sposób "fizyczny" i "emocjonalny".
Wskazując, że przeszedł drogę od "Janka Muzykanta" do odznaczonego Orderem Orła Białego, Maksymiuk podkreślił, że jest szczęśliwy i bardzo serdecznie dziękuje za to wyróżnienie.
Podziękowanie od prof. Puzyniny odczytała podczas uroczystości jej córka. Językoznawczyni zadedykowała to odznaczenie Cyprianowi Kamilowi Norwidowi.
"Wyróżnienie to traktuję jako wyraz uznania dla tych sfer mojej pracy naukowej i popularyzatorskiej, którą się przez lata zajmowałam. Rozumiem, że poprzez ten gest wyrazili państwo swoją akceptację dla ważności problematyki języka wartości. Uznali też państwo sens uprawiania kultury słowa, w której jest miejsce nie tylko dla spraw poprawności językowej, ale także dla etyki słowa, tak potrzebnej w dialogu społecznym" - zaznaczyła prof. Puzynina.
Podkreśliła, że twórczością Norwida zajmowała się nie tylko od strony językowej, ale ogólniej, z myślą o tym, by Norwid był obecny - jako poeta, myśliciel, wzór chrześcijanina i obywatela we współczesnej Polsce.
"Dziś żyjemy w niezwykłym, wspaniałym momencie dziejowym: w Polsce wolnej i niepodległej. Chciałabym życzyć na wszystkim, po norwidowsku, Polski opartej na szacunku dla osoby człowieka, moralnie zjednoczonej, takiej, w której będziemy umieli różnić się godziwie. A słowo +parlamentarne+, by oznaczało społecznie ofiarne" - zaznaczyła odznaczona, dziękując za wyróżnienie.
Order Orła Białego to najstarsze i najwyższe odznaczenie Rzeczypospolitej Polskiej, nadawane za duże zasługi cywilne i wojskowe dla kraju. Otrzymują go najwybitniejsi Polacy oraz najwyżsi rangą przedstawiciele państw obcych. Przyznaje go prezydent RP. Order noszony jest na wstędze błękitnej przewieszonej przez lewe ramię do prawego boku. Gwiazdę Orderu, niegdyś haftowaną, nosi się na lewej piersi.(PAP)