Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 22 grudnia 2024 18:17
Reklama KD Market

„Malarstwo jest sensem, magią i miłością”

Wystawa prac Małgorzaty Tylman

W „Galerii na korytarzu” na terenie restauracji „Arkadia” w Niles 27 kwietnia odbył się wernisaż wystawy malarstwa Małgorzaty German-Tylman pod tytułem „Spokój i piękno”. W inauguracji wystawy wzięła udział grupa przyjaciół i znajomych artystki oraz gości restauracji.

– Dziękuję, że zechcieliście uszanować tę moją chwilę, przyjść i uczestniczyć razem ze mną w otwarciu tej wystawy. Przed chwileczką pan powiedział, że gratuluje mi odwagi, aby pokazać swój talent. Z pewnością pewną dozę talentu mam, ale głównie liczy się praca. Urodziłam się w Tarnowie wiele, wiele lat temu. To miasto było znane z wielu wystaw malarskich. Już jako dziecko, byłam prowadzona przez moją pierwszą nauczycielkę, moją mamę na te wystawy. Miałam to szczęście, że dzięki mamie poznawałam sztukę, mama mnie zagrzewała do malowania i efekty są do dzisiaj widoczne. W wieku 12 lat za akwarelę „Owoce” zdobyłam pierwsze miejsce na całe miasto i województwo tarnowskie, z czego wtedy nawet zbytnio nie zdawałam sobie sprawy. Mimo że studia odbyłam w innym kierunku, bo ukończyłam polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, to jednak studia ubogaciły mnie wewnętrznie. Może dzięki temu mam odwagę pokazywać pewne rzeczy po swojemu. Przez wiele lat nie zajmowałam się sztuką z prozaicznego względu, było małżeństwo, wychowywanie dzieci i dopiero po przyjeździe w 1990 roku do Stanów Zjednoczonych, po trzech latach pobytu postanowiłam, że będę malować. Od tego momentu minęło 30 lat. Głównie maluję olejami, chociaż też używam farb akrylowych, czasami maluję na ścianach, robię murale – powiedziała o swojej twórczości Małgorzata German-Tylman.Autorka wystawy, którą w „Galerii na korytarzu” restauracji „Arkadia” będzie można oglądać do końca maja, uważa, że kolor, rytm, forma to energia twórcza, która służy wyrażaniu swoich myśli. Mówi o sobie, że sztuka wypełnia jej życie i jest jego sensem, magią i miłością. Tematem jej obrazów są kobiety, ale nie stroni od martwej natury, pejzażu i koni. Bliski jej sercu jest ideał starożytny „kalos kagathos” – piękny i dobry. Piękno ciała powinno iść w parze z pięknem duszy i na odwrót. Łączy się to również z miłością, bo jeżeli jest spokój, jeżeli jest piękno, to jest i miłość. Miłość do ludzi, do sztuki, do tego, co artystka chce przekazać. Stąd również tytuł wystawy „Spokój i piękno”.Małgorzata Tylman nie podjęła studiów malarskich, bo mama, która przed wojną była słuchaczką Instytutu Sztuk Plastycznych we Lwowie, uważała, że w życiu bardziej przydatne jest bardziej konkretne wykształcenie, a pasję zawsze można realizować. Po przyjeździe do USA starała się zgłębić tajniki malarstwa w Lake County College w Grayslake. Swoje prace prezentowała na licznych wystawach. Między innymi w Muzeum Polskim w Chicago, Art Gallery Kafe, księgarniach „D&Z” i „Golden Bookstore”, Centrum Biznesowym „Omega” i kilku innych miejscach. Jej prace można spotkać na ścianach domów w Polsce, USA i Anglii.– Na tej wystawie szczególnie podobają mi się portrety kobiet. Emanuje z nich głębia duszy i również piękno kobiecego ciała. Zafascynowały mnie również kwiaty. Sama również maluję, ale nie na płótnie, ale ekranie komputera i z wielką przyjemnością zapoznałam się z malarstwem pani Małgorzaty – powiedziała Urszula Zogman, która stała się szczęśliwą laureatką loterii przygotowanej przez przyjaciółki artystki – Julitę Pindor i Elżbietę Klecyngier.– Te obrazy urzekają głębią i artyzmem w pokazaniu duszy kobiety. To jest coś pięknego, tak jak w muzyce, kiedy dźwiękami wydobywamy urok, który widza czy słuchacza zachwyci – powiedziała Julia Pogorzelska, popularna wokalistka, muzyk, scenarzystka i kompozytorka.Uczestnicy wernisażu mieli okazję obejrzeć katalog z pracami artystki. Obrazy w restauracji „Arkadia” Jolanty Kołodziejskiej przy 7165 N. Milwaukee w Niles będzie można oglądać i nabywać po niezwykle atrakcyjnych cenach do końca maja. Można również bezpośrednio skontaktować się z malarką, dzwoniąc pod numer telefonu: 847-312-0768.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP


DSC_6035

DSC_6035

DSC_6026

DSC_6026

DSC_6011

DSC_6011

DSC_5938

DSC_5938

DSC_5933

DSC_5933

DSC_6032

DSC_6032

DSC_6024

DSC_6024

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama