Moim zadaniem jest zapewnienie niezależności sądu i prokuratury; moim celem jest, aby niezależne sądy i prokuratura skutecznie rozliczyły polityków, nie na mój rozkaz, ale na podstawie prawa; nie jestem mścicielem - podkreślił premier Donald Tusk.
We wtorek prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał informacje na temat toczących się postępowań w sprawie Orlenu. Jak mówił trzy najważniejsze postępowania dotyczą: fuzji Orlenu z Lotosem, a także wyrażenie zgody na sprzedaż 30 proc. udziałów Rafinerii Gdańskiej dla Saudi Aramco, kwestii zaniżonych cen paliw na rynku hurtowym i detalicznym jesienią 2023 r., a także przekazania bez nadzoru spółce OTS ponad 1,5 mld zł.
Korneluk poinformował, że w związku z trwającymi śledztwami dokonano przeszukań u Daniela Obajtka oraz kilku byłych dyrektorów Orlenu; Obajtek nie był jeszcze przesłuchiwany.
Niewiele później szef rządu opublikował wpis na platformie X. "Nie jestem mścicielem. Jestem premierem demokratycznego rządu w dużym europejskim kraju. Moim zadaniem jest zapewnienie niezależności sądu i prokuratury. Moim celem jest, aby niezależne sądy i prokuratura skutecznie rozliczyły polityków. Nie na mój rozkaz, ale na podstawie prawa" - napisał Tusk.
Od poniedziałku w mediach komentowana jest sprawa szwajcarskiej spółki Orlenu OTS. Portal Onet.pl informował, że wewnętrzne służby bezpieczeństwa Orlenu ostrzegały ówczesnego prezesa Daniela Obajtka przed współpracą z pochodzącym z Libanu Samerem A., podejrzewanym o kontakty z terrorystyczną organizacją Hezbollah, na dodatek zamieszanym w nielegalny obrót ropą z Iranu. "Obajtek te ostrzeżenia zlekceważył i postawił Samera A. na czele Orlen Trader Switzerland (OTS). W efekcie Orlen stracił 1,6 mld zł, co wyszło na jaw dopiero po utracie władzy przez PiS i odwołaniu Obajtka" - podał portal.
W połowie kwietnia br. "Rzeczpospolita" pisała, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego w 2022 r. próbowała zablokować powołanie na stanowisko prezesa spółki Orlen Trading Switzerland Samera A. Powodem miały być podejrzenia o arabski ekstremizm.
W odpowiedzi Obajtek napisał, że premier Tusk szuka "afer tam, gdzie ich nie ma". "W sprawie OTS już wielokrotnie zabierałem głos, zaoraliście spółkę, żeby wrócić do tych samych pośredników i starych układów" - dodał Obajtek zwracając się do Tuska.(PAP)