Po burzliwej debacie w chicagowskim ratuszu w piątek, 19 kwietnia radni zatwierdzili dodatkowe 70 mln dol. na pomoc migrantom przybywającym do Chicago. Od sierpnia 2022 r. Chicago przyjęło już blisko 40 tys. przybyszów, oferując im zakwaterowanie, wyżywienie i opiekę medyczną.
Fundusze zostały przegłosowane w piątek, 19 kwietnia przez chicagowskich radnych większością 30 do 18 głosów po burzliwej debacie, która pokazała podziały i napięcie między dwiema społecznościami – latynoską i afroamerykańską. Ta druga twierdzi, że pierwszeństwo w inwestycjach powinny mieć ubogie zachodnie i południowe dzielnice Chicago zamieszkane przez czarnoskórą ludność.
Jeden z radnych, reprezentujący 40. okręg na północy Chicago, Andre Vasquez, zwrócił uwagę, że różnice i spory, które powstały w radzie miejskiej na tle pomocy migrantom są zgodne z zamiarem gubernatora Teksasu Grega Abbotta oraz republikańskiego kandydata na prezydenta Donalda Trumpa.
Blisko 40 tys. migrantów przybyło do Chicago od sierpnia 2022 r. Większość z nich wysyłana jest do Wietrznego Miasta z Teksasu przez tamtejszego republikańskiego gubernatora Grega Abbotta w ramach odwetu wymierzonego w demokratyczne miasta sanktuaria i krajową politykę imigracyjną prezydenta Bidena.
Kilkoro czarnoskórych radnych podkreśliło, że jest dla nich bardzo bolesne widzieć, jak miasto wydaje setki milionów na pomoc nowo przybyłym, podczas gdy długoletni chicagowianie mieszkają w niedoinwestowanych dzielnicach. Radny Anthony Beale z 9. okręgu obejmującego dalekie południe miasta sugerował, aby zamiast wydawać na migrantów, zainwestować fundusze w południowych i zachodnich dzielnicach, co przyczyni się do redukcji przestępczości.
Jednak radny Mike Rodriguez (22. okręg), reprezentujący część południowo-zachodnich dzielnic, zwrócił uwagę, że przybysze z Włoch, Polski czy Irlandii w przeszłości również zmagali się z uprzedzeniami, a dziś świętuje się ich dziedzictwo i wkład w budowanie miasta.
Burmistrz Brandon Johnson apelował do rady miejskiej, aby przegłosować środki, a tym samym uniknąć chaosu w miesiącach poprzedzających sierpniową Krajową Konwencję Demokratów w Chicago.
W osobnym głosowaniu rada miejska zaakceptowała też 48 mln dol. od rządów stanowego i federalnego na pomoc migrantom.
Władze przewidują, że tylko do końca 2024 r. opieka nad migrantami kosztować będzie dodatkowe 321 mln dol. Po 70 mln dol. zobowiązały się przekazać władze Chicago i władze powiatu Cook. Oczekuje się, że władze stanu Illinois przeznaczą pozostałe ok. 182 mln dol. w ramach swojego budżetu na następny rok fiskalny.
Eksperci ostrzegają, że w miesiącach poprzedzających konwencję do Chicago wysyłane będą nowe fale migrantów w celu wywołania chaosu i zawstydzenia Demokratów.
Radni zgodzili się tylko co do jednego, że dotychczasowe apele do rządu federalnego o pomoc, w rozwiązaniu kryzysu migracyjnego i jednocześnie humanitarnego, pozostały bez echa.
Joanna Marszałek[email protected]