CPD: Luis Huesca zginął na służbie
Policja chicagowska okryta żałobą po tragicznej śmierci jednego z jej funkcjonariuszy – Luisa Huesci z 5. Dystryktu Chicago Police Department. 30-letni policjant został zastrzelony rano w niedzielę, 21 kwietnia w Gage Park na południowym zachodzie miasta, podczas kradzieży jego auta. Zginął niedaleko swojego domu, do którego wracał z pracy. Departament Policji Chicagowskiej uznał jednak, że Huesca zginął na służbie. W czwartek, 25 kwietnia jeszcze nikogo w sprawie morderstwa policjanta nie aresztowano i trwały poszukiwania podejrzanego mężczyzny, którego wizerunek opublikowano. W niedzielę, 28 kwietnia w Oak Lawn rozpoczną się uroczystości pogrzebowe funkcjonariusza Huesci, który następnie spocznie na cmentarzu w Chicago.
Policja chicagowska opublikowała w poniedziałek, 22 kwietnia wizerunek czarnoskórego mężczyzny, który uważany jest za osobę podejrzaną w sprawie morderstwa funkcjonariusza Luisa Huesci. 30-letni policjant wracał nad ranem w niedzielę, 21 kwietnia po pracy do domu, kiedy został zastrzelony podczas kradzieży jego samochodu w dzielnicy Gage Park na południowym zachodzie miasta.
System ShotSpotter zaalarmował policję o wykryciu strzałów, które padły przed godz. 2.53 am w okolicy 5500 South Kedzie Ave., a w rejonie 3100 West 56th Street znaleziono leżącego na ziemi, wielokrotnie postrzelonego funkcjonariusza Huescę w mundurze.Został przewieziony do szpitala University of Chicago Medical Center, gdzie stwierdzono jego zgon.
Toyotę 4Runner Huesci odnaleziono później niedaleko od miejsca, w którym padło około 30 strzałów. Nie było jednak jasne, czy Huesca strzelał w swojej obronie. Nie odzyskano broni ani policyjnej odznaki funkcjonariusza.
W poniedziałek, 22 kwietnia wieczorem policja opublikowała wizerunek czarnoskórego mężczyzny, który uważany jest za osobę podejrzaną w sprawie tego morderstwa. Zdjęcie i nagranie wideo przedstawia go w sklepie spożywczym.
Poszukiwany mężczyzna jest opisywany jako niebezpieczny i może być uzbrojony – ostrzega policja. Wszelkie informacje w tej sprawie należy przekazywać do wydziału detektywów z 1. Rejonu policji chicagowskiej pod numer (312) 747-8380 bądź anonimowo na stronie: cpdtip.com.
Tymczasem Cook County Crime Stoppers oferuje nagrodę w wysokości 10 tys. dolarów za wszelkie informacje, które doprowadzą do aresztowania w tej sprawie.
Departament Policji Chicagowskiej uznał, że funkcjonariusz Huesca zginął na służbie. Decyzja ogłoszona we wtorek, 23 kwietnia w dniu, w którym Huesca obchodziłby 31. urodziny, uprawnia jego rodzinę do świadczeń pośmiertnych. W wiadomości do wszystkich członków CPD, nadinspektor Larry Snelling powiedział, że ostatnio spędził czas z najbliższymi Huesci.
„Był ukochanym synem i bratem. Dla swojej (policyjnej) rodziny w CPD był lojalnym i zaufanym przyjacielem, który dawał przykład. Dla społeczności był oddanym funkcjonariuszem z uczciwością, który reprezentował to, co najlepsze w naszym Departamencie” – napisał w oświadczeniu komendant Chicago Police Department Larry Snelling. Luis Huesca w policji chicagowskiej służył przez sześć lat.
Szef policyjnego związku zawodowego (Chicago Fraternal Order of Police, FOP) John Catanzara od samego początku – zanim ogłosiło to oficjalnie CPD – uważał, że funkcjonariusz Huesca padł ofiarą carjackingu (zbrojny napad na kierowcę i kradzież pojazdu), a zabity został, ponieważ był w policyjnym mundurze.
Catanzara w nagraniu wideo opublikowanym na YouTube podkreślił, że „funkcjonariusze organów ścigania w Illinois, jak i w całym kraju, są teraz atakowani bardziej niż kiedykolwiek wcześniej”.
Dodał, że co najmniej trzy osoby skazane za zabicie policjantów z Chicago zostały zwolnione warunkowo w ciągu ostatnich dwóch lat „z powodu polityki i sędziów”.Jak podaje organizacja pozarządowa Officer Down Memorial Page (ODMP), od początku roku do środy, 24 kwietnia na służbie zginęło w Stanach Zjednoczonych już 48 funkcjonariuszy organów ścigania, w tym troje w Illinois.
Burmistrz Brandon Johnson w opublikowanym oświadczeniu określił strzelaninę jako „akt nieuzasadnionej przemocy z użyciem broni w naszym mieście”. „Spotkałem się dziś rano (w niedzielę, 21 kwietnia – red.) z matką i wujkiem funkcjonariusza Huesci i zapewniłem ich, że mają pełne wsparcie mojej administracji w związku z tą niewyobrażalną stratą. Nasze miasto jest pogrążone w żałobie, a nasze kondolencje kierujemy do całej rodziny, a także kolegów funkcjonariuszy Luisa” – napisał burmistrz.
Huesca jest w tym roku trzecim chicagowskim policjantem, który został postrzelony – ale pierwszym śmiertelnie. 8 stycznia br. weteran policji został postrzelony w nogę podczas wymiany ognia z podejrzanym o włamanie w dzielnicy Gold Coast. 21 marca funkcjonariusz został postrzelony przez Dextera Reeda, który zginął podczas zatrzymania do kontroli drogowej w Humboldt Park.
Luis Huesca uczęszczał do Akademii Policyjnej wraz z funkcjonariuszem Andrésem Vásquezem Lasso, który został śmiertelnie postrzelony na służbie nieco ponad rok temu.W filmie upamiętniającym Vásqueza Lasso, Huesca opisał życie swojego przyjaciela jako „odzwierciedlenie amerykańskiego snu”.
Huesca pracował 5. dystrykcie Departamentu Policji Chicagowskiej, tym samym, w którym pracowała zastrzelona w ub. roku funkcjonariuszka Aréanah Preston.
We wtorek, 23 kwietnia w procesji policyjnych samochodów ciało funkcjonariusza Huesci zostało przewiezione z kostnicy biura lekarza sądowego powiatu Cook w dzielnicy Near West Side w Chicago do domu pogrzebowego w Oak Lawn na południowo-zachodnich przedmieściach. Trumna z jego ciałem zostanie wystawiona na widok publiczny w niedzielę, 28 kwietnia w godz. od 2 pm do 8 pm w Domu Pogrzebowym Blake-Lamb (4727 W. 103rd Street ) w Oak Lawn. W poniedziałek, 29 kwietnia ostatnie pożegnanie rozpocznie się o godz. 10 am mszą pogrzebową w kościele St. Rita of Cascia przy 7740 S. Western Ave. w Chicago. Funkcjonariusz Huesca spocznie na cmentarzu Rosehill Cemetery w dzielnicy Ravenswood w Chicago.
Joanna Trzos[email protected]