Funkcjonariusz policji chicagowskiej w niedzielę rano został zastrzelony po służbie w Gage Park na południowym zachodzie miasta. 30-letni policjant był w mundurze i wracał do domu ze swojej zmiany. Samochód, którym się poruszał, został skradziony.
Podczas konferencji prasowej w niedzielę rano komendant policji chicagowskiej Larry Snelling poinformował, że funkcjonariusze odpowiedzieli na alarm systemu wykrywającego strzały, które padły przed godz. 3 am w okolicy 5500 South Kedzie Ave. w dzielnicy Gage Park na południowym zachodzie miasta.
Na miejscu znaleziono wielokrotnie postrzelonego policjanta w mundurze, który po służbie wracał do domu. 30-letni funkcjonariusz został przewieziony do szpitala University of Chicago Medical Center, gdzie stwierdzono jego zgon.
Snelling poinformował, że samochód policjanta został skradziony. Nie było jednak wiadomo, czy motywem był zbrojny napad na kierowcę i kradzież pojazdu (carjacking). W niedzielę nikogo w tej sprawie jeszcze nie aresztowano.
Zastrzelony funkcjonariusz służył w Departamencie Policji Chicagowskiej (CPD) od sześciu lat. Za dwa dni obchodziłby swoje 31. urodziny – dodał komendant Snelling.
Burmistrz Brandon Johnson poinformował w opublikowanym oświadczeniu, że zabity policjant to Luis M. Huesca z 5. dystryktu policji chicagowskiej.
„Spotkałem się dziś rano z matką i wujkiem funkcjonariusza Huesci i zapewniłem ich, że mają pełne wsparcie mojej administracji w związku z tą niewyobrażalną stratą. Nasze miasto jest pogrążone w żałobie, a nasze kondolencje kierujemy do całej rodziny, a także kolegów funkcjonariuszy Luisa” – napisał burmistrz.
(tos)
Leave a Reply
Logged in as Joanna Trzos. Log out?
Comment