Papież Franciszek wciąż nie może czytać tekstów swoich przemówień z powodu problemów z głosem. Choruje od trzech tygodni. Podobnie, jak wiele razy w tym czasie lekturę wystąpienia powierzył w sobotę swojemu współpracownikowi z Sekretariatu Stanu.
W czasie audiencji dla pracowników watykańskiego szpitala pediatrycznego Bambino Gesu (Dzieciątka Jezus) papież powiedział: "Nie wyzdrowiałem i nie mogę przeczytać przemówienia".
Zrobił to za Franciszka ksiądz Filippo Ciampanelli, podobnie jak podczas wielu innych audiencji.
Na zakończenie audiencji papież pozdrowił około 200 dzieci, pacjentów szpitala, w tym najmłodszych pochodzących z Ukrainy i Strefy Gazy.
24 lutego Watykan poinformował, że 87-letni papież ma "lekkie objawy grypowe". Potem on sam przyznał podczas jednej z audiencji, że choruje na zapalenie oskrzeli. Był także w szpitalu na badaniach, by wykluczyć komplikacje płucne. (PAP)