Może to jest właściwy temat na Radę Gabinetową, Panie Prezydencie - oświadczył premier Donald Tusk we wpisie na platformie X, nawiązując do wypowiedzi Donalda Trumpa, dotyczącej zobowiązań finansowych krajów NATO.
Podczas sobotniego wiecu w Karolinie Południowej Donald Trump, prawdopodobny rywal Joe Bidena w listopadowych wyborach prezydenckich, zrelacjonował rozmowę z jednym z szefów państw NATO, nie wymieniając jednak jego nazwiska. "+Jeden z prezydentów dużego kraju zapytał mnie: no cóż, proszę pana, jeśli nie zapłacimy i zostaniemy zaatakowani przez Rosję, czy będzie pan nas chronił?+ Odpowiedziałem: +Nie, nie będę was chronił. Właściwie zachęcałbym ich (Rosję), żeby zrobili z wami, co chcą. Musisz zapłacić+".
Do sprawy odniósł się w niedzielę szef rządu w mediach społecznościowych. "Prezydent Duda: +Prezydent Trump dotrzymuje danego słowa+. Prezydent Trump: +Będę zachęcał Rosję do atakowania państw NATO+. Może to jest właściwy temat na Radę Gabinetową, Panie Prezydencie?" - napisał Tusk.
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział zwołanie Rady Gabinetowej na 13 lutego; jak przekazał, z przedstawicielami rządu chce porozmawiać m.in. o przyszłości inwestycji, jak Centralny Port Komunikacyjny czy elektrownia atomowa.
Posiedzenie Rady Gabinetowej ma zostać podzielone na część jawną i niejawną, z których pierwsza z nich będzie transmitowana w mediach.
Radę Gabinetową tworzy rząd pod przewodnictwem prezydenta. Decyzję o zwołaniu Rady podejmuje wyłącznie prezydent. Stanowiska przedstawione podczas Rady Gabinetowej nie mają charakteru prawnie wiążącego. Rada zwoływana jest, gdy prezydent uzna dany problem za "sprawę szczególnej wagi". (PAP)