Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 18:16
Reklama KD Market
Reklama

Świstak Punxsutawney Phil i Willie z Woodstock zwiastują rychłe nadejście wiosny (WIDEO)

Świstak Punxsutawney Phil i Willie z Woodstock zwiastują rychłe nadejście wiosny (WIDEO)
Woodstock Willie fot. Woodstock Groundhog Days/Facebook

Zbudzony z zimowego sny świstak Punxsatawney Phil z Pensylwanii nie ujrzał w piątek swojego cienia podczas corocznej ceremonii z okazji dnia świstaka. Według tradycji oznacza to wczesne nadejście wiosny. Podobnie przepowiedział świstak Willie z Woodstock z Illinois.

Jak co roku zwierzę wyszło o brzasku ze swojej nory w Gobbler's Knob nieopodal miasteczka Punxsatawney i - jak zapewnił przewodniczący ceremonii - oznajmiło po świstaczemu, że nie ujrzało swojego cienia.

"Radosne wieści w ten dzień świstaka - wczesna wiosna już jest w drodze" - oznajmił przewodniczący "wewnętrznego kręgu" ku uciesze zebranych tłumów. W wygłoszonym wierszu zasugerował też głosowanie na świstaka Phila w tegorocznych wyborach prezydenckich.

Uroczystość w zachodniej Pensylwanii jest jak co roku największą w ramach dnia świstaka, formalnie obchodzonego co roku 2 lutego od 1887 r. Tradycja wywodzi się z przesądów grupy niemieckich imigrantów osiadłych w środkowej Pensylwanii (tzw. Pennsylvania Dutch) mówiących, że ładna pogoda w święto Ofiarowania Pańskiego zwiastuje długą zimę. Według tradycji, jeśli świstak zobaczy swój cień, oznacza to sześć kolejnych tygodni zimowej pogody, a jeśli nie - wczesną wiosnę.

Podobnie jak Phil przepowiedziąl świstak Willie z Woodstock, który też nie zobaczył swojego cienia.

W 1992 roku w Woodstock, położonym  51 mil na północny zachód od Chicago, nakręcono film „Dzień świstaka” („Groundhog Day”), komedię romantyczną w reżyserii Harolda Ramisa. Wystąpił w niej m.in. znany aktor pochodzący z Evanston, Bill Murray oraz Andie MacDowell. Jeden z sześciu świstaków, które zagrały w filmie, należał do Marka Szafrona, Polaka z podchicagowskiego z Norridge. (tos/PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama