Akta związane z postępowaniem ułaskawieniowym wobec M.Wąsika i M Kamińskiego wróciły z ministerstwa sprawiedliwości z opinią negatywną; procedura została dopełniona. Postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie Kamiński i Wąsik są ułaskawieni – oświadczył we wtorek prezydent Andrzej Duda.
Prezydent powiedział, że akta związane z postępowaniem ułaskawieniowym wobec Wąsika i Kamińskiego wróciły we wtorek z ministerstwa sprawiedliwości wraz z opinią prokuratora generalnego Adama Bodnara.
Dodał, że wróciły one z “opinią negatywną w przedmiocie ułaskawienia”. „Niemniej jednak ta opinia jest. Procedura została dopełniona. Chcę w związku z tym powiedzieć, że postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie Kamiński i Wąsik są ułaskawieni. Potwierdzam to z całą mocą” – podkreślił Duda.
„Apeluję do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego o natychmiastowe procedowanie w tej sprawie dalej, ponieważ w trybie natychmiastowym odsyłamy dokumenty do wykonania do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego” – dodał prezydent.
„Apeluję o natychmiastowe wykonanie postanowienia prezydenta RP i natychmiastowe w związku z tym zwolnienie obydwu panów ministrów z zakładu karnego, w szczególności ministra Mariusza Kamińskiego” – powiedział prezydent.
Prezydent dodał, że apeluje o uwolnienie Kamińskiego i Wąsika “ze względów humanitarnych, ludzkich i państwowych”.
Zaapelował także o “odrobinę przyzwoitości w kompromitującej sytuacji, w jakiej znajduje się polskie państwo”. „Kiedy ci, którzy realizują interesy tego państwa, walcząc z korupcją, znajdują się w więzieniu, podczas gdy ci wobec których postawiono zarzuty korupcyjne, wędrują do Parlamentu Europejskiego na skutek decyzji ich kolegów z tej samej klasy politycznej” – podkreślił.
Ocenił, że “to po prostu jest kompromitacja”. „Mam nadzieję, że ta kompromitacja zostanie jak najszybciej usunięta, bo po prostu zwyczajnie wstyd. Apeluję do pana, panie ministrze jeszcze raz” – powiedział Duda, zwracając się do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Adama Bodnara. (PAP)